NIEPRAKTYCZNA PANI DOMU II Stojąc w kolejce do kasy w supermarkecie, nie mogę się oprzeć obserwacji cudzych koszyków i – co gorsza – wyciąganiu z tego wniosków.
Ostrożnie, wnioski mogą być pochopne, ale jednak przeciętny, banalny koszyk zakupów niesie informację o tym, co w danym domu się jada, czy są w nim dzieci lub/i zwierzęta, jakie są przyzwyczajenia i upodobania kulinarne. Wreszcie – jaki jest status finansowy rodziny.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.