Kempa: Trwa proces anarchizacji naszego państwa

Kempa: Trwa proces anarchizacji naszego państwa

Dodano: 
Beata Kempa
Beata Kempa Źródło: Materiał Prasowy
Prezydent wielokrotnie wypowiadał się na temat statusu sędziów, swoich prerogatyw, wskazując, że nominacje sędziów są ważne. Nie ma mowy o podważaniu istnienia Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN – mówi doradca prezydenta RP, minister Beata Kempa w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl.

DoRzeczy.pl: Zagrożone są przyszłoroczne wybory prezydenckie, po tym, gdy PKW odroczyła decyzję ws. wykonania orzeczenia Sądu Najwyższego. Jak pani komentuje tę sprawę?

Beata Kempa: To bardzo niepokojące informacje. PKW to kolejna instytucja, która dołączyła do procesu anarchizacji państwa, a dokładnie robi to kilku członków PKW. Mamy do czynienia z bardzo brutalną polityczną grą. Oni sobie wymyślili, że w sposób reżimowy zdławią możliwości finansowe największej partii opozycyjnej w Polsce. Poszli nawet dalej, bo tu chodzi o wybory prezydenckie. Nie mówimy już tylko o finansowaniu PiS, ale o uczciwych wyborach prezydenckich. Wykorzystują przy tym pana Ryszarda Kalisza do ataku na Sąd Najwyższy. Ryszard Kalisz uzurpuje sobie prawo do odmiennego zdania. Owszem, może takie mieć, ale nie ma prawa unieważniać wyroków albo wybierać sobie wyroków, które mu się podobają. To jest totalna anarchia.

PiS w tej sprawie skierowało zawiadomienie do prokuratury. Czy to dobry ruch, skoro prokuratura jest pod kontrolą rządzących?

Oczywiście. Należy to robić, bo wszystko musi być udokumentowane. Trzeba działać zgodnie zgodnie z literą prawa, niezależnie od tego, czy teraz prokuratura roztacza parasol ochronny nad rządzącymi. W przyszłości to wszystko będzie starannie rozliczane.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wskazuje, że jeśli nie zostanie wyłoniony nowy prezydent, to on przejmie obowiązki głowy państwa. Czy tak jest? Przecież głową państwa jest Andrzej Duda. Należy tylko wyłonić nowego prezysenta.

Szymon Hołownia kolejny raz pokazuje, że brakuje mu kompetencji i wiedzy, pomijając fakt, że nie ma wykształcenia prawniczego. Prezydent wielokrotnie wypowiadał się na temat statusu sędziów, swoich prerogatyw, wskazują, że nominacje sędziów są ważne. Zatem nie ma mowy o podważaniu istnienia Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN. Hołownia, Tusk, Kalisz, Bodnar, czy Korneluk nie mają prawa podważać statusu sędziów. To, co robią jest zwykłą publicystyką i ich chciejstwem. Sami wywołali ten kryzys. Prawo jest jasne i wystarczy tego prawa przestrzegać.

Czytaj też:
Ile pieniędzy dostanie PiS? Minister finansów wskazał kwotę i datę
Czytaj też:
Dymisja w rządzie Tuska. "Ostatnie tygodnie były bardzo ciężkie"

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także