Szura Burtin ukończył Moskiewski Uniwersytet Państwowy (MGU). Pracował w rosyjskich mediach, takich jak „Moskowskije nowosti”, „Russkij reporter” czy Colta.ru. Jest laureatem kilku prestiżowych nagród dziennikarskich. W 2018 r. przyłączył się do głodówki, którą ogłosił przebywający w rosyjskim więzieniu Ołeh Sencow – ukraiński reżyser zatrzymany na okupowanym Krymie pod zarzutem przygotowywania zamachów terrorystycznych na półwyspie. Po wybuchu pełnoskalowej wojny Burtin otrzymał akredytację od Sił Zbrojnych Ukrainy i pracował jako korespondent wojenny, pisząc dla różnych mediów, w tym dla szwajcarskiej gazety „Reportagen”. Niedawno szeroki rozgłos zyskały dwa jego teksty po rosyjsku. Oba opublikowane w niezależnych, opozycyjnych wobec Kremla portalach. Oba przedstawiają pesymistyczny z punktu widzenia Kijowa obraz sytuacji i nastrojów społecznych nad Dnieprem.
Egoizm silniejszy od patriotyzmu
W reportażu dla Cherta.media Burtin opisuje życie codzienne przyfrontowej wsi Prorieczje na wschodniej Ukrainie. Nazwa miejscowości (podobnie jak imiona i nazwiska bohaterów tekstu) została zmieniona ze względów bezpieczeństwa.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.