Tuż przed pierwszą turą wyborów prezydenckich Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK) poinformowała o możliwej próbie ingerencji w kampanię wyborczą. "Ośrodek Analizy Dezinformacji NASK zidentyfikował reklamy polityczne na platformie Facebook, które mogą być finansowane z zagranicy. Materiały wyświetlane były na obszarze Polski. Zaangażowane w kampanię konta reklamowe w ciągu ostatnich 7 dni wydały na materiały polityczne więcej niż jakikolwiek komitet wyborczy" – podano w komunikacie.
Wkrótce potem Wirtualna Polska ujawniła, że źródło spotów jest w Polsce, a trop prowadzi do fundacji Akcja Demokracja, której prezes ma powiązania z Koalicją Obywatelską i był nagradzany przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Publikowane w sieci materiały promowały kandydata KO, a jednocześnie atakowały jego głównych konkurentów – Karola Nawrockiego (wspieranego przez PiS) oraz Sławomira Mentzena (Konfederacja).
Według ustaleń WP, za reklamami promującymi Trzaskowskiego i atakującymi jego przeciwników w kampanii prezydenckiej stała ta sama siatka firm i ludzi, która już wcześniej odpowiadała za spoty przy okazji wyborów parlamentarnych 2023. Reklamy były różnorodne – zarówno neutralne politycznie, jak i uderzające w konkretne opcje polityczne (polityków PiS i Konfederacji, z hasłem: "Nie pozwól im rządzić").
Bielan: Komisja śledcza będzie musiała to wyjaśnić
– Dlaczego do dzisiaj nie odtajniono raportu z początku maja, który powstał w NASK-u? Komisja śledcza będzie musiała to wyjaśnić. Mam nadzieję, że wszyscy winni tego procesu zostaną surowo ukarani. Jeżeli nie stanie się to teraz, to zapewniam, że po wyborach parlamentarnych specjalna komisja śledcza ten proces wyjaśni – powiedział europoseł PiS Adam Bielan w audycji "Sygnały dnia" w Programie 3. Polskiego Radia.
Polityk przekonywał, że "nie mieliśmy jeszcze tak upolitycznionego dyrektora NASK-u".
– Wszystkie osoby z NASK-u, które utajniały ten dokument, w tym prezes NASK-u, skrajnie upolityczniony, również odpowiedzą za to, co zrobiły – stwierdził Bielan.
Czytaj też:
Tego PiS nie daruje rządzącym. Stanowcza deklaracjaCzytaj też:
Woś: Nie potrafią się pogodzić z przegraną, więc próbują znaleźć jakiekolwiek wyjaśnienie
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.