M.in. poseł, senator, europoseł, kawaler Orderu Orła Białego (2011) – kilka lat temu napisał na temat NSZ i Brygady Świętokrzyskiej: „Jako bardzo młody podchorąży AK spędziłem w końcu grudnia 1944 r. kilka dni [...] w Stobiecku pod Radomskiem, gdzie właśnie kwaterowała Brygada Świętokrzyska. Poznałem wtedy i rozmawiałem z wieloma oficerami (rtm. „Lubicz” i por. „Żbik”) […], i żołnierzami Brygady. [...] z dumą opowiadali mi o swych przerażających wyczynach, czyli zabijaniu nie tylko sowieckich partyzantów i jeńców sowieckich, ale również szczycili się listami setek zabitych Polaków i to nie tylko z AL, a także z BCh i AK, a także działaczy ludowych i pepesowskich. Ze szczególną satysfakcją odnotowywali likwidowanie ukrywających się Żydów”.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
