Poniżej fragment książki Bartosza Kopczyńskiego "Poradnik świadomego narodu"
Uwaga większości Polaków kieruje się na główne postaci polskiej sceny politycznej: premier, prezydent, prezes, przewodniczący, poseł, senator itd. W odniesieniu do systemu oświaty nauczyciele widzą zwykle kolejnego ministra edukacji; dostrzegają też premiera i szefa koalicji rządzącej. Są to postaci na tyle nieistotne, że nie będziemy zajmować się nimi prawie wcale. Oni są tylko wykonawcami. Prawdziwe centra decyzyjne znajdują się poza Polską, a do niedawna nawet poza Europą. W 1989 r. powstała III RP, co nie było równoznaczne z odzyskaniem wolności, jak nam się to wmawia. Zmieniliśmy tylko kierunek podległości – z jawnej względem ZSRS na ukrytą wobec centrum decyzyjnego świata zachodniego.
Zostało ono starannie przygotowane przez siły sterujące globalnym kapitałem i potężnymi organizacjami, takimi jak ONZ, UE i ich agendy. Te same siły kierują też polityką USA i reszty świata zachodniego. To centrum zarządzania zostało dokładnie opisane przez Herberta George’a Wellsa w kilku esejach i nazwane „Światowym Mózgiem”. O takiej samej strukturze wspominali również David Rockefeller oraz Klaus Schwab. 22 września 2024 r. w ONZ przyjęto „Pakt dla przyszłości”, przewidujący wzmocnienie centralnej kontroli globalnej. Nie widzę powodu, aby nie wierzyć tak znakomitym autorytetom i nie przyjąć Światowego Mózgu za byt realny.
Jeśli ktoś właśnie pomyślał, że to szuria, foliarstwo, antyszczepionkowość i teorie spiskowe, więc lepiej nie czytać takiego oszołomstwa, to niech lepiej przerwie już teraz, bo będzie więcej. Wszystko, co jest tu napisane, opiera się na źródłach: dokumentach ONZ, UNESCO, UNICEF, UE, Europejskiej Agencji ds. Specjalnych Potrzeb i Edukacji Włączającej czy naszego resortu edukacji, a także opracowaniach eksperckich, badaniach naukowych oraz dokumentach historycznych. Jeśli ktoś to odrzuca, to niech lepiej skupi się na serialach i social mediach.
Czego chce Światowy Mózg, opisali już Herbert George Wells, Karl Popper, Francis Fukuyama, Jacques Attali, Klaus Schwab, Yuval Harari, Jan Ámos Komenský i wielu innych. Zbudować jedno państwo globalne, zarządzające wszystkimi zasobami planety, w tym ludzkością traktowaną jak zasób naturalny, podobny do węgla czy ropy, tyle że odnawialny. W tym celu musi m.in. zlikwidować odrębność państw narodowych i przejąć ich systemy edukacji. Potem chce wprowadzić zupełnie inny model nauczania, zarówno co do treści, jak i metod. Docelowo będzie to system hodowli niewolników oraz totalnej kontroli dzieci i rodzin, połączony z debilizacją i intensywnym praniem mózgu.
Szkoła jest dziś polem bitwy o niepodległość. Unia Europejska jest z jednej strony poligonem doświadczalnym – wzorcem dla świata, a z drugiej strony – kontynentalną jednostką administracyjną Republiki Świata (to też jest u Wellsa). Wewnątrz UE ciałem zarządczym ma być Komisja Europejska, dyrygująca pozostałymi agendami. Rządy krajowe mają spaść do rangi jednostek samorządu terytorialnego wyższego szczebla.
Osobami odpowiedzialnymi za ten stan rzeczy są faktyczni właściciele globalnych kapitałów, kontrolujący światowe przepływy finansowe. Działają, używając rozlicznych narzędzi jawnej i ukrytej władzy. Jednym z tych narzędzi są organizacje ponadnarodowe, takie jak ONZ, WHO czy UE. Innym okazują się uzależnione i skorumpowane rządy krajowe, partie polityczne, fundacje, organizacje pozarządowe, uczelnie, banki oraz media tradycyjne i internetowe.
Politycy, urzędujący w Polsce od 1944 r., czyli odkąd Armia Czerwona weszła na ziemie polskie, a wraz z nią PKWN, reprezentują interesy i wykonują zamiary sił zewnętrznych. Tak samo zresztą dzieje się w większości krajów kultury Zachodu. Ci ludzie, których widać na ekranach i okładkach, są frontmenami na scenie, figurami na szachownicy, ustawianymi i przesuwanymi, wykonawcami poleceń obcych sił zewnętrznych. Rzeczywista władza ma charakter kryptokracji – władzy ukrytej.
Głównymi ośrodkami przemian światowych, w tym ciągłych zmian w edukacji, są Unia Europejska i ONZ. One z kolei całkowicie zależą od globalnych polityków i liderów wielkiego biznesu. Ci zaś podlegają właścicielom globalnego kapitału. Co ostatni tworzą natomiast konglomerat kilkudziesięciu rodów, od wieków budujących swoją pozycję. Pieniądze są źródłem ich siły, ale nie pierwotnym, lecz wtórnym, wykorzystywanym jako narzędzie. Źródła pierwotne można rozpatrywać dwojako: docześnie i metafizycznie. Tym doczesnym jest z pewnością ponadprzeciętna inteligencja, wsparta zdolnościami matematycznymi i spekulatywnymi, wytrwałą determinacją w dążeniu do celu oraz specyficznymi narzędziami intelektualnymi. Zgromadzono je w trzech wyjątkowo zwodniczych, przenikających się wzajemnie systemach myślowych: kabale, gnozie i Talmudzie. Ta kompilacja działa jak broń mentalna masowego rażenia – KGT.
Źródłem metafizycznym jest poddanie się woli Lucyfera, na skutek świadomego wyboru, równoznacznemu odrzuceniu Boga–Stwórcy. W niniejszym poradniku i innych publikacjach posługiwać się będę pojęciem gnostyków na określenie tej grupy, od greckiej gnosis – wiedzy tajemnej, o której będzie jeszcze mowa w innych lekcjach. Metafizycznie źródłem siły tych ludzi jest diabelska energia, napędzająca ich przez wieki, dająca im chwilowe powodzenie i dostarczająca poczucia wyższości.
"Poradnik świadomego narodu" Bartosza Kopczyńskiego można kupić w tym miejscu.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
