Polityk oświadczyła, że Czad był pierwotnie krajem oporu, który pomógł wyzwolić całą Europę. W Polsce na tę nieco przesadzoną wypowiedź Hidalgo zwrócił uwagę publicysta, dziennikarz i były korespondent z Francji, Bogdan Dobosz.
Mer Paryża: Czad umożliwił wyzwolenie Europy od nazistów
Słowa te padły w trakcie wizyty w stolicy Czadu – Ndżamenie. W ramach spotkania delegacji z Francji zawarto z władzami Czadu porozumienia o współpracy w dziedzinie tak zwanej "walki o klimat". Na agendzie było też przypomnienie o niektórych wydarzeniach historycznych łączących oba państwa. Mer Paryża udała się m.in. pod Pomnik Wojenny związany żołnierzami gen. Leclerca, aby uczcić pamięć czadyjskich żołnierzy, którzy walczyli po stronie Francji w II wojnie światowej. Tam stwierdziła, że "Czad od samego początku był krainą oporu, która umożliwiła wyzwolenie całej Europy".
Polityk powiedziała, że "dzięki zaangażowaniu Leclerca i Félixa Éboué, który potrafił powiedzieć «nie», Czad przyczynił się do wyzwolenia i zwycięstwa nad nazistami".
Jak przypomniał Dobosz, faktycznie w czasie II wojny światowej u boku Francji było około 40 tys. czadyjskich żołnierzy, których część brała nawet udział w wyzwoleniu Paryża w sierpniu 1944 roku. Jednocześnie ciężko mówić o wyzwalaniu przez nich "całej Europy" wobec faktu, że w "pokonanie nazizmu" na Zachodzie zaangażowano 1,5 miliona Amerykanów, 500 tys. żołnierzy brytyjskich i Brytyjskiej Wspólnoty Narodów, 110 tys. Kanadyjczyków. Liczebność wojsk polskich na Zachodzie wynosiła w 1945 roku około 200 tysięcy żołnierzy.
Czytaj też:
We Francji głosowali dwa wnioski o wotum nieufności dla rządu Lecornu
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
