Ludziska wciąż się ekscytują, kto zostanie nowym Rzecznikiem Praw Obywatelskich. My już się nie ekscytujemy, bo słyszeliśmy z Nowogrodzkiej, że to nie ma znaczenia. W sensie, że raczej nikt nie zostanie.
No i przyjdzie czas namiestnika. Wszystkim zającom płci obojga, które brały udział w przedbiegach, dziękujemy.
Po co w takim razie teraz cała chryja wokół kandydata opozycji popartego przez Gowina oraz dramatyczne darcie szat? W skrócie – chodzi o to, by Gowin zrozumiał, że także wespół z Eine Totalopposition może tyle, co martwa mrówka. Cóż, rok szkolny się kończy, ale surowy profesor Jarosław Kaczyński wciąż udziela lekcji uczniom, którzy nie nadążają.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.