SIOSTRY GOTUJĄ I Na przedświątecznym spotkaniu Klubu Dyplomaty szef kuchni, Jarosław Uściński, zaserwował gościom ogromną pieczoną szynkę.
Skórkę miała rumianą, ponacinaną w krateczkę, do której gdzieniegdzie przywarły rozmaryn i zioła. Sama zaś – choć ogromna – była mięciutka, pełna soku, tłuszczyku i smaku. Mistrz najpierw marynował ją przez kilka dni, a potem piekł przez 11 godzin. Zniknęła do ostatniego kawałeczka.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.