Prymas Polski: Kościół nie jest sklepem, nie jest instytucją pozarządową czy charytatywną

Prymas Polski: Kościół nie jest sklepem, nie jest instytucją pozarządową czy charytatywną

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay/Kloxkolx_com/Domena Publiczna
– Kościół nie jest sklepem, nie jest instytucją pozarządową czy charytatywną, ale jest posłany, by nieść Chrystusa i Jego Ewangelię. To istota Kościoła, to istota każdej parafii –  mówił abp Wojciech Polak dopowiadając za papieżem Franciszkiem, że Kościół, który nie niesie Chrystusa to Kościół martwy.

Metropolita gnieźnieński abp Wojciech Polak przewodniczył w sobotę w jubileuszowej Mszy św. z okazji 100-lecia miejscowej parafii pw. NMP Wspomożycielki Wiernych w Szamocinie.

Wspólnotę powołał do istnienia w 1922 roku pierwszy prymas odrodzonej Polski kard. Edmund Dalbor. Leżała wówczas i przez następne dziesięciolecia w granicach archidiecezji poznańskiej. Od 2004 roku przynależy do archidiecezji gnieźnieńskiej i coraz śmielej – jak zauważył Prymas – wpisuje się w jej wielowiekowe, świętowojciechowe dziedzictwo.

"Kościół jest posłany, by nieść Chrystusa i Jego Ewangelię"

– Z tych stuletnich korzeni wyrosło – jak dziś widzimy i Panu Bogu dziękujemy – piękne drzewo. Wyrosła żywa wspólnota wiary. Wyrosło chrześcijańskie życie ludzi tutaj żyjących i modlących się - podkreślił abp Polak, prosząc za wstawiennictwem św. Wojciecha i patronki parafii Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych o nadzieję, wiarę i odwagę do bycia świadkami Chrystusa.

Jak przypomniał, to jest właśnie istota Kościoła, istota każdej parafii nieść Chrystusa i Jego Ewangelię.

Kościół nie niesie przecież samego siebie. Czy jest mały czy wielki, słaby czy silny niesie Jezusa i musi być jak Maryja, która po zwiastowaniu poszła do Elżbiety, niosąc pod sercem Jezusa. "Gdyby zdarzyło się, że Kościół nie niesie Jezusa, byłby to Kościół martwy" stwierdził słowami papieża Franciszka Prymas.

"Trzeba więc być gotowym i chętnym do słuchania głosu Boga"

Nawiązując dalej do postawy Matki Bożej, która szamocińskiej parafii patronuje i na której przybycie w znaku Jasnogórskiego Obrazu wspólnota oczekuje, abp Polak podkreślił, że uczy nas Ona zawierzenia, zaufania i słuchania Boga. Nie chodzi jednak o jakieś powierzchowne słuchanie, ale o uważne wsłuchiwanie się w Boży głos i Bożą wolę.

Kościół jest miejscem, by tak jak Maryja słuchać podkreślił Prymas. Słuchać Boga i siebie nawzajem. Wsłuchiwać się też w wydarzenia, aby odkrywać ich sens, bo to właśnie przez nie Bóg do nas mówi – dodał.

Trzeba więc być gotowym i chętnym do słuchania i przyjmowania tego głosu Boga. Trzeba być otwartym na perspektywy, które On nam ukazuje. Trzeba być uważnym na drogi, którymi sam pragnie nas prowadzić wskazał abp Polak dodając, że jedną z nich jest dziś niewątpliwie droga braterstwa i solidarności, pragnienia dobra, prawdy i sprawiedliwości. Ten bowiem kto nie żyje w braterskiej bezinteresowności czyni ze swego życia zachłanny handel, zawsze odmierzając to, co daje i co otrzymuje w zamian.

Maryja mówił dalej abp Polak uczy nas także rozeznawania i podejmowania decyzji. Jej pytanie w chwili Zwiastowania: "jakże się to stanie?" to nie brak wiary, ale pragnienie pojęcia wszystkich wymogów Bożego planu, jego różnych aspektów, by swoją współpracę uczynić pełniejszą i jeszcze bardziej odpowiedzialną. Jej odpowiedź: "Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa" to TAK wyrażające pełną ufność i całkowitą dyspozycyjność względem woli Boga.

Ona jest matką naszego TAK w Kościele. Jest matką naszego TAK w tej parafii. Chciejmy to TAK za Nią naszym życiem powtórzyć prosił na koniec Prymas Polski.

Czytaj też:
Abp Szewczuk: Nasz naród został przeznaczony na zagładę
Czytaj też:
Komisja Ochrony Małoletnich. Papież Franciszek zabrał głos.

Źródło: KAI
Czytaj także