Cerkiew zbiera pieniądze na uchodźców. Zastanawiające słowa Cyryla

Cerkiew zbiera pieniądze na uchodźców. Zastanawiające słowa Cyryla

Dodano: 
Cyryl I, patriarcha moskiewski i całej Rusi
Cyryl I, patriarcha moskiewski i całej Rusi Źródło:PAP / fot. Artur Reszko
Patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl poparł zbiórkę pieniędzy na uchodźców. Duchowny nie tłumaczy jednak, o jakich uchodźców chodzi.

We wszystkich cerkwiach i klasztorach Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) na terenie Rosji w dniach 14, 16, 23 i 30 października odbędą się zbiórki pieniędzy dla uchodźców, poszkodowanej ludności cywilnej i osób znajdujących się w trudnej sytuacji życiowej. Błogosławieństwa na przeprowadzenie tej ogólnokrajowej akcji udzielił patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl, którego pismo okólne w tej sprawie ogłosiła 7 października administracja Patriarchatu, nie wspominając jednak ani słowem, kim są ci uchodźcy, ani dlaczego i w jakich okolicznościach musieli oni opuścić swe strony rodzinne.

"Sytuacja jest ciężka"

"Sytuacja humanitarna pozostaje niestety ciężka. Wielu ludzi, ratując swe życie, przybywa do naszego kraju. Ci, którzy zostają na miejscu, potrzebują najniezbędniejszych rzeczy, niekiedy nie mają dachu nad głową, nie mogą się ogrzać, normalnie się najeść i ubrać. Musimy zrobić wszystko, aby pomóc naszym biednym braciom i siostrom" – stwierdza okólnik rozesłany do wszystkich eparchii (diecezji) RKP i ich biskupów.

Jego autorzy zapowiedzieli, że za pieniądze zebrane w świątyniach zostanie zakupiona pomoc humanitarna: żywność, lekarstwa, przedmioty pierwszej potrzeby oraz będzie udzielana pomoc konkretnym ludziom. Rozliczenie z uzyskanych i wydanych środków ogłosi na swej oficjalnej stronie Synodalny Wydział ds. Dobroczynności Patriarchatu Moskiewskiego.

Pomoc dla uchodźców

Z oświadczenia kierownictwa RKP wynika, że od lutego br. Kościół ten pomaga uchodźcom i poszkodowanej ludności cywilnej "w strefie konfliktu". Pomoc tę koordynuje wspomniany Wydział Synodalny. Uchodźców rozmieszczono w 57 instytucjach kościelnych w Rosji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i na Ukrainie. Dostarcza się im żywność, udziela się pomocy psychologicznej i duchowej, pomaga się w znalezieniu pracy, uzyskaniu zapomóg, rozmieszcza się dzieci w przedszkolach i szkołach.

Dotychczas RKP w Rosji zebrał, kupił i przekazał ponad 2,4 tys. ton pomocy humanitarnej uchodźcom i poszkodowanej ludności cywilnej, w tym przeszło 1,5 tys. t dostarczono do najbardziej potrzebujących 8 eparchii, m.in. donieckiej, ługańskiej, gorłowskiej, charkowskiej, chersońskiej i zaporoskiej. W Moskwie, Biełgorodzie, Rostowie nad Donem i Woroneżu powstały kościelne sztaby pomocy, które przymusowym uchodźcom i przesiedleńcom wydają artykuły żywnościowe, ubrania, obuwie, przedmioty codziennego użytku, środki higieny czy lekarstwa, pomagają im pod względem psychologicznym i duchowym, w urządzeniu się i znalezieniu pracy oraz udzielają porad w zakresie uzyskania odpowiednich dokumentów i wsparcia. Dziennie przyjmuje się tam średnio 100-350 osób.

W samej tylko Moskwie do sztabu pomocy przy Synodalnym Wydziale ds. Dobroczynności od 10 marca napłynęło dotychczas 23 820 próśb od uchodźców.

Apel patriarchy nie wspomina nawet pośrednio o przyczynie napływu tak dużej liczby uchodźców do Rosji, ani nie wyjaśnia, co to za "konflikt" spowodował pojawienie się tej kategorii ludzi. Z drugiej strony Cyryl wielokrotnie usprawiedliwiał, a nawet pochwalał zbrojną interwencję Rosji na Ukrainie, ostatnio oświadczył wręcz, że żołnierzom walczącym i ginącym w tym kraju "za ojczyznę", będą odpuszczone wszystkie grzechy i zaraz po śmierci trafią oni do nieba.

Czytaj też:
Dramatycznie spadła liczba wierzących wśród młodych Rosjan
Czytaj też:
Patriarcha Cyryl wzywa do modlitwy za Putina w dniu urodzin

Źródło: KAI
Czytaj także