Biskup diecezji Digne w Prowansji Emmanuel Gobilliard jest specjalnym wysłannikiem papieża Franciszka na Igrzyska Olimpijskie, w związku z tym na czas ich trwania przeniósł się do wieloreligijnego centrum wioski olimpijskiej. Działają tam również inni duchowni chrześcijańscy, żydowscy, muzułmańscy i buddyjscy.
Parodia Ostatniej Wieczerzy na otwarciu igrzysk. Wysłannik papieża w szoku
Francuski hierarcha przyznał, że nie oglądał całej ceremonii otwarcia, ponieważ modlił się w tym czasie za sportowców. Dodał jednak, że kiedy następnego dnia zobaczył zdjęcia kontrowersyjnej sceny masowo udostępniane w mediach społecznościowych, poczuł się "głęboko zraniony". W rozmowie z OSV News podkreślił, że "wyśmiewanie w ten sposób wiary i religii jest bardzo szokujące". Dodał, że Igrzyska Olimpijskie są ostatnim miejscem do tworzenia takich podziałów.
Bp Gobilliard zastanawiał się też, dlaczego doszło do tego na początku olimpiady. – Jest to sprzeczne z Kartą Olimpijską, z wymiarem jedności, który jest obecny w jej wartościach, z ideą łączenia wszystkich, bez demonstracji politycznych i religijnych. Dlaczego wykluczać wierzących i chrześcijan? To było ostatnie miejsce, w którym można było to zrobić. Mieliśmy szanować ducha Karty Olimpijskiej. Teraz już tego nie robimy – podkreślił wysłannik papieża.
Zauważył, że "wszyscy chrześcijanie, którzy to oglądali, cierpieli z powodu tych drwin". Jak dodał, byli wśród nich również chrześcijańscy sportowcy biorący udział w tym wyjątkowym wydarzeniu.
"Wielkie ideały zostały obrzucony błotem"
Z kolei przewodniczący Papieskiej Akademii Życia oświadczył, że ideał braterstwa został "obrzucony błotem przez bluźniercze wyśmiewanie jednego z najświętszych momentów chrześcijaństwa". Abp Vincenzo Paglia skomentował skandaliczne sceny z inauguracji Igrzysk Olimpijskich w niedzielnym wydaniu włoskiego dziennika "Il Giornale". Wyraził uznanie dla francuskich biskupów, którzy jednoznacznie skrytykowali ceremonię otwarcia za "ośmieszanie chrześcijaństwa".
Jego zdaniem nie było żadnej potrzeby, by w programie uroczystej inauguracji umieścić szeroko dyskutowaną obecnie scenę z parodią Ostatniej Wieczerzy w wykonaniu drag queens. Wskazał, że poprzez to wartości ludzkie i olimpijskie dążące do budowania braterstwa zostały jednoznacznie zdeptane. – Wielkie ideały zostały obrzucony błotem przez bluźniercze wyśmiewanie jednego z najświętszych momentów chrześcijaństwa – podkreślił abp Paglia.
Włoski hierarcha stwierdził jednoznacznie, że wartości olimpijskie i sportowe nie muszą być wspierane przez takie sceny, z całą pewnością pozbawione szacunku i godne potępienia. Przywołał też słowa niemieckiego filozofa Jürgena Habermasa o znaczeniu religii w świeckim społeczeństwie.
Czytaj też:
Parodia Ostatniej Wieczerzy w Paryżu. Jest petycja do MKOL i ambasadora FrancjiCzytaj też:
Włoska prasa o ceremonii otwarcia olimpiady: Kicz i Gay Pride