Bydgoszcz. Sprofanowano i zniszczono figurę Matki Bożej

Bydgoszcz. Sprofanowano i zniszczono figurę Matki Bożej

Dodano: 
Profanacja figury Matki Bożej w Starym Fordonie
Profanacja figury Matki Bożej w Starym Fordonie Źródło: www.mikolaj-bydgoszcz.pl
To kolejna profanacja w Polsce. Tym razem do aktu wandalizmu doszło w parafii św. Mikołaja w Starym Fordonie w Bydgoszczy.

Parafia św. Mikołaja w Starym Fordonie w Bydgoszczy. To tutaj w nocy, z 14 na 15 lutego 2025 r. dokonano profanacji Figurki Matki Boskiej znajdującej się w kapliczce przy kościele. Na stronie internetowej parafii poinformowano, że akt wandalizmu został zgłoszony na policję.

Profanacja figury Matki Bożej. "Potępiamy ten czyn"

– Jeśli było to działanie celowe, tym bardziej zasługuje na zdecydowane potępienie, ponieważ dotyka naszych, religijnych uczuć – podkreślił proboszcz bydgoskiej parafii św. Mikołaja, ks. kanonik Karol Glesmer. – Nie ma tolerancji na niszczenie znaków, czy atakowanie religijnych przekonań. Bez względu na motywy, jakimi kierowali się wandale, potępiamy ten czyn. Tym bardziej, że miał on miejsce na terenie kościelnym, który jest udostępniony dla wszystkich przechodzących – zaznaczył duchowny.

W komunikacie na stronie internetowej przekazano, że w najbliższą środę 19 lutego, podczas Nowenny do Matki Bożej Nieustającej Pomocy odbędzie się modlitwa o "opamiętanie i nawrócenie dla sprawców".

Nasilają się ataki na Kościół w Polsce

Profanacja, do której doszło w Bydgoszczy, to nie jedyna taka sytuacja w ostatnim czasie. Kilka dni wcześniej, 5 lutego nieznany sprawca dokonał aktu wandalizmu przed kościołem w Nowych Kupiskach koło Łomży, niszcząc figurę Matki Boskiej Fatimskiej.

Sprawca profanacji, najprawdopodobniej używając metalowego pręta, uderzył w figurę z dużą siłą, powodując poważne uszkodzenia. – Pozostały jedynie głowa, serce i otwarte ręce, które trzymają się na cienkiej ściance szaty – mówi ks. kan. Krzysztof Dąbrowski, proboszcz parafii. Zniszczenia są na tyle rozległe, że porównano je do obrażeń powstałych w wyniku rany postrzałowej: metalowy pręt najpierw wywołał małą dziurę, a potem wyrwał dużą część figury. Widać wyraźną szczelinę z tyłu i wyłom z przodu.

Czytaj też:
Profanacja w Bazylice św. Piotra w Watykanie
Czytaj też:
Profanacja obrazu Matki Bożej z Guadalupe na jednym z uniwersytetów

Źródło: Nasz Dziennik
Czytaj także