Sondaż. Ilu Polaków wie, na kogo zagłosuje jesienią? O ilu niezdecydowanych zawalczą partie?

Sondaż. Ilu Polaków wie, na kogo zagłosuje jesienią? O ilu niezdecydowanych zawalczą partie?

Dodano: 
Wybory. Zdjęcie ilustracyjne
Wybory. Zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Leszek Szymański
Badacze zapytali Polaków, czy zdecydowali już, na kogo zagłosują w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Znamy wyniki sondażu i płynące z niego wnioski.

Na zlecenie portalu wPolityce.pl firma Social Changes wykonała badanie, w którym zapytano Polaków, czy wiedzą już, na kogo zagłosują w zbliżających się wyborach parlamentarnych.

Większość już wie, na kogo zagłosuje

Pytanie brzmiało: "Na ile Pani/Pan w tej chwili jest pewna/pewien, na którą partię zagłosuje w najbliższych wyborach parlamentarnych?". Zdecydowana większość – 89 proc. respondentów – już zdecydowała, którą partię poprze w jesiennym głosowaniu. Osoby niezdecydowane stanowią zatem 11 proc. ankietowanych.

Poparcie dla konkretnej partii deklarowali najczęściej wyborcy Zjednoczonej Prawicy i Koalicji Obywatelskiej. Wśród elektoratu ZP zdecydowanych było 98 proc. badanych. Wątpliwości co do tego, na kogo zagłosują jesienią miało pięć proc. osób, które zazwyczaj głosują na KO.

Nieco więcej niezdecydowanych jest natomiast wśród wyborców Polski 2050. 80 proc. z nich deklaruje, że wie już, na kogo odda swój głos.

Wnioski z badania

Dziennikarze wPolityce.pl zauważyli, że o sukcesie lub porażce każdego z dwóch największych w Polsce ugrupowań politycznych zadecydują trzy czynniki: mobilizacja swojego elektoratu, zniechęcenie wyborców rywala do udziału w głosowaniu oraz przekonanie do siebie niezdecydowanych.

Sondaż przeprowadzono na grupie ponad 1000 osób w różnym wieku. Ankietowani są mieszkańcami za równo małych, średnich jak i dużych miast. Respondenci odpowiadali na pytania przez internet (metoda CAWI).

Kiedy wybory?

Wybory parlamentarne w Polsce odbędą się jesienią tego roku. Zwyczajowo mają one miejsce w niedzielę. Wśród możliwych terminów jest 15 października.

– To oczywiście jest decyzja pana prezydenta i nie chciałbym tutaj w żaden sposób sugerować jakiegokolwiek terminu wyborów parlamentarnych. Ale 15 października jest pierwszym możliwym terminem. I nie ukrywam, że dla nas byłby to dobry termin. Jak to mówią: im szybciej, tym lepiej – stwierdził w marcu poseł PiS Krzysztof Sobolewski na antenie Polskiego Radia – Radia Dla Ciebie.

Czytaj też:
Kto wygra wybory? Sondaż: Tak chcą głosować Polacy
Czytaj też:
Który polityk kandydatem opozycji na prezydenta? Tusk daleko w tyle

Źródło: wPolityce.pl
Czytaj także