Polak odpadł z Wimbledonu. Stoczył zacięty pojedynek z Djokovicem

Polak odpadł z Wimbledonu. Stoczył zacięty pojedynek z Djokovicem

Dodano: 
Wimbledon 2023. Hubert Hurkacz nie dał rady Novakowi Djokovicowi
Wimbledon 2023. Hubert Hurkacz nie dał rady Novakowi Djokovicowi Źródło:PAP/EPA / NEIL HALL
Hubert Hurkacz nie dał rady Novakowi Djokovicowi w czwartej rundzie Wimbledonu. Polak przegrał po czterosetowym, wyrównanym pojedynku.

Mecz zakończył się wynikiem 7:6(6), 7:6(6), 5:7, 6:4. Rywalizacja na korcie centralnym trwała ponad trzy godziny.

Wimbledon. Djokovic – Hurkacz 3:1

Pojedynek został rozegrany częściowo w niedzielę wieczorem, a częściowo w poniedziałek po południu. Hurkacz jak zwykle zaprezentował bardzo skuteczny serwis. Pierwsze dwa sety przegrał po tie breakach. Po wznowieniu, w trakcie trzeciego seta, przełamał Serba w jego gemie serwisowym i ostatecznie wygrał go, wychodząc na 1:2. W czwartym secie musiał jednak uznać wyższość legendarnego zawodnika.

Polskie portale zwracają uwagę, że Hurkacz został doceniony w zagranicznych mediach. Przykładowo portal puntodebreak.com zwrócił uwagę na determinację Hurkacza, który mimo stanu 0:2 zdołał nawiązać z Djokovicem równorzędną walkę po poniedziałkowym wznowieniu. "Chociaż Polak pokazał świetną wersję samego siebie, był poważny i zdeterminowany, to Nole [Djoković -. red] trzymał się i zaskoczył go w odpowiednim momencie" – czytamy.

"Hurkacz był bardziej skuteczny serwisem i bardziej agresywny niż dzień wcześniej. Polak wydawał się być natchniony i dawał poczucie, że może zawstydzić Djokovicia. Hubert wygrał wszystkie swoje gemy serwisowe z wielką łatwością" – tak z kolei wznowiony mecz opisuje portal canaltenis.com.

Niemieccy dziennikarze odnotowują niewykorzystane okazje jeszcze w pierwszych dwóch setach rozgrywanych w niedzielę. "W tie-breaku pierwszego seta nie wykorzystał trzech punktów setowych, w tie-breaku drugiego seta beztrosko oddał prowadzenie mini-breakiem z niekwestionowanym błędem" – pisze portal tennisnet.com.

Czytaj też:
Djokovic mistrzem Wimbledonu. Po raz czwarty z rzędu
Czytaj też:
Mocne uderzenie

Źródło: Sport.pl / tennisnet.com / puntodebreak.com
Czytaj także