Ukraiński dziennikarz atakuje Romanczuka: Zdrajca

Ukraiński dziennikarz atakuje Romanczuka: Zdrajca

Dodano: 
Bartosz Salamon, Taras Romanczuk i Jakub Kiwior
Bartosz Salamon, Taras Romanczuk i Jakub Kiwior Źródło: PAP / Leszek Szymański
Polska wygrała towarzyski mecz z Ukrainą 3 do 1. Jedną z bramek dla biało-czerwonych strzelił Taras Romanczuk, który pochodzi z Ukrainy.

Mecz towarzyski był przedostatnim sprawdzianem dla polskiej kadry przed euro 2024. Selekcjoner Michał Probierz zaskoczył wszystkich i zdecydował o posadzeniu na ławce Roberta Lewandowskiego, Wojciecha Szczęsnego czy Sebastiana Szymańskiego. Pierwszy gola strzelił Sebastian Walukiewicz, następnie trafienie dołożył Piotr Zieliński, a kropkę nad i postawił Teres Romanczuk.

To właśnie ta ostatnia bramka wywołała pewne kontrowersje wśród ukraińskich komentatorów. Romanczuk urodził się na Ukrainie, jednak sześć lat temu zrezygnował z ukraińskiego paszportui przyjął polskie obywatelstwo.

Jeden z dziennikarzy ukraińskiego Sport24 pisze wprost o "golu zdrajcy" i nie szczędzi cierpkich słów polskiemu piłkarzowi. "Co ciekawe, wyróżnił się były Ukrainiec Taras Romanczuk, który w 2019 roku oświadczył, że nienawidzi Stepana Bandery" – napisał.

Inne media opisywały sytuację w bardziej stonowany sposób, podkreślając jedynie, że Romanczuk jest "byłym Ukraińcem", nie wdając się jednak w ocenę tej sytuacji.

W poniedziałek nasza kadra rozegra jeszcze jedno towarzyskie spotkanie z Turcją.

Euro 2024. Polska trafiła na "grupę śmierci"

Polska zagwarantowała sobie wyjazd na Euro po walce w barażach. W tradycyjnych eliminacjach nasza kadra wypadła bardzo słabo i dała się wyprzedzić Albanii i Czechom, w tabeli byli wyżej jedynie od Mołdawii i Wysp Owczych.

W grupie D mistrzostw Europy, które odbędą się w dniach 14 czerwca – 14 lipca, rywalami Biało-Czerwonych będą: Holandia, Austria oraz Francja.

Terroryści mogą zaatakować podczas Euro 2024

Niemieccy eksperci ostrzegają, że podczas meczy Mistrzostw Europy w piłce nożnej w Niemczech terroryści mogą zaatakować przy pomocy dronów. Jak pisze "Bild", eksperci ostrzegają, że wojna na Ukrainie i działania Huti w Zatoce Perskiej pokazały, jak niebezpieczne są współczesne drony w rękach przestępców.

Czytaj też:
Real Madryt ofiarował Matce Bożej swój puchar Ligi Mistrzów
Czytaj też:
"Wiem, że Ania nie pozwala". Lewandowski dostał od Olejnik prezent

Źródło: wp.pl
Czytaj także