"Z przykrością zawiadamiam, że nieobecność w kraju wykluczyła moje przybycie na dzisiejszą, tak ważną dla pamięci narodowej Polaków uroczystość w miejscu symbolicznym – w Zamku Królewskim w Warszawie" – rozpoczął swój list do gości gali Strażnik Pamięci marszałek Stanisław Karczewski.
Dalej marszałek Senatu złożył serdeczne życzenia nominowanym i wyróżnionym nagrodą "Strażnik Pamięci 2017". "Serdecznie pozdrawiam – wziąwszy pod uwagę rangę, tytuły i stopnie – każdego z uczestników dzisiejszej uroczystości. Poeta rzymski Kwintus Horacjusz Flakkus w jednej ze swoich pieśni napisał: "Exegi monument aere perennius, // regalique situ pyramidum altius... Pomnik stworzyłem trwalszy niili w spiżu ryty, // Królewskim sterczy czołem nad piramid szczyty". Nieco dalej dopowiedział: "Non omnis moriar... Nie wszystek umrę". I nie umarł. Pozostały wielkie dzieła, pozostała pamięć kultywowana przez pokolenia" – czytamy dalej w liście od Stanisława Karczewskiego.
"Przed brakiem pamięci w III części "Dziadów" przestrzegał Rodaków Wieszcz Adam Mickiewicz: "Jeśli zapomnę o Nich, Ty Boże na niebie zapomnij o mnie... ". W powieści historycznej "Konrad Wallenrod" stary Wajdelota powiada: "Płomień rozgryzie malowane dzieje, // Skarby mieczowi spustoszą złodzieje, // Pieśń ujdzie cało... " Czymże, jeśli nie tym, co przechowuje pamięć, jest owa "uchodząca pieśń", która "dawne opowiada czasy" – napisał dalej marszałek.
Karczewski przywołał też w liście słowa Marszałka Józefa Piłsudskiego, który skonstatował: "Naród, który traci pamięć, przestaje być Narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium".
Jak przypomina marszałek Senatu, Piłsudski w rozmowie z Arturem Śliwińskim 4 listopada 1931 roku dopowiedział też: "Jestem wyznawcą zasady, że ten, kto nie szanuje i nie ceni swej przeszłości, nie jest godzien szacunku teraźniejszości ani prawa do przyszłości".
"Po 1945 roku do Ogrodu Pamięci Narodowej wtargnęli barbarzyńcy, którzy z premedytacją dewastowali go, przeinaczając fakty. Dzisiaj to dzieło nadal jest kontynuowane przez ich potomków i spadkobierców. Trzeba jednak podkreślić, że nawet w najgorszych czasach byli ludzie odważni, częstokroć anonimowi obrońcy pamięci, którzy stali nieugięcie na straży "narodowego pamiątek kościoła". Prymas Tysiąclecia, ks. Stefan Kardynał Wyszyński, przestrzegał: "Naród bez dziejów, bez historii, bez przeszłości, staje się wkrótce narodem bez ziemi, narodem bezdomnym, bez przyszłości" " – napisał dalej marszałek Karczewski.
"W moim głębokim przekonaniu wiedza i pamięć historyczna są fundamentem budowania polskiej tożsamości wśród przyszłych pokoleń Rodaków urodzonych w kraju i za granicą. Odwołując się do przeszłości i bogactwa dziedzictwa narodowego budzimy dumę z przynależności do Narodu Polskiego oraz kształtujemy postawy obywatelskie, nacechowane patriotyzmem wśród młodej generacji. To wielka inwestycja w przyszłość wspólnego dobra, któremu na imię Polska" – podkreślił dalej marszałek.
Czytaj też:
Nagrody Strażnik Pamięci 2017 wręczone