Został on przygotowany przez zespół pod przewodnictwem dr Aleksandra Olecha oraz mgr Natalii Matiaszczyk. Raport jest dostępny pod linkiem, zaś osoby nieobecne zachęcamy do zapoznania się z prezentacją raportu przez dr Olecha oraz mgr Matiaszczyk dzięki nagraniu dostępnemu przez link FB.
Bezpieczeństwo ekonomiczne, zielona transformacja, suwerenność Polski – to hasła, wokół których skupiała się debata ekspercka podsumowująca raport.
Czy, kiedy i w jaki sposób ziszczą się plany co do budowy elektrowni atomowej w Polsce? Pięciu ekspertów z różnych środowisk dyskutowało na temat perspektywy polskiej transformacji energetycznej, odpowiadając na te i wiele innych pytań.
Elektrownie jądrowe, jeżeli miałyby powstać, powinny powstać 10 lat temu – mówił dr Krzysztof M. Księżopolski, przedstawiciel Szkoły Głównej Handlowej. My, doświadczenia w Polsce, w tak skomplikowanym projekcie nie mamy – dodał. Przedsięwzięcie budowy elektrowni atomowej w Polsce wiąże się bowiem z wyzwaniami na wielu płaszczyznach: od skali wydatków, przez jakość technologii, aż po wykształcenie potrzebnej kadry inżynierskiej. Ponadto sam wybór dostawców, a więc głównego zagranicznego partnera, wiąże się z wysokim ryzykiem politycznym. Dlatego tak ważne są względy dyplomatyczne, strategiczne.
Aktualnie pilnym wyzwaniem dla Polski jest kryzys energetyczny i rosnące ceny energii, z którymi mamy do czynienia już od końca 2020 roku. Wybuch wojny na Ukrainie jedynie spotęgował to zjawisko – zauważa dyrektor Forum Energii ZPP, Dominika Taranko. Zwraca przy tym uwagę na skutki, jakie kryzys energetyczny wywołuje w polskim sektorze prywatnym. Istotnie, większość przedsiębiorstw otwarcie sygnalizuje dziś, że ceny gazu mogą stanowić istotną trudność w ich działalności i stać się przy tym ważnym czynnikiem przewagi konkurencyjnej na rynku. Ważne są zatem nie tylko koszty energii jako takiej, ale także stabilność jej dostaw i względna niezmienność ceny w czasie – koszty muszą być przewidywalne na tyle, by dało się zaplanować działalność. Zaś obecnie, w dobie dekarbonizacji, włączenie krajowego atomu do miksu energetycznego pozwoliłoby nie tylko zapewnić względną stabilność cen, lecz również sprostać europejskim założeniom w kierunku zerowej emisji – wynika ze słów przedstawicielki Forum Energii ZPP.
Jednak na pytanie, czy gruntowna przebudowa polskiego systemu energetycznego jest możliwa w – krótszym niż zapowiadany – czasie, ekspert Fundacji Republikańskiej i reprezentant spółki KGHM, Kamil Orzeł, odpowiada przecząco. Zaznacza, że nadmierny pośpiech nie jest wskazany, gdyż wiązałby się z obraniem drogi na skróty. Obecna strategia KGHM-u opiera się natomiast na realizmie, zakładając, że przy wsparciu amerykańskich partnerów, budowa reaktorów typu SMR zostanie sfinalizowana już przed końcem dekady. Termin ten jest jak najbardziej osiągalny – potwierdza przedstawiciel państwowej spółki. Zapewnia przy tym, że idea SMR-ów ma szansę sprawdzić się zwłaszcza dla tzw. przemysłu energochłonnego, który generuje ok. 5 proc. krajowego PKB przy równoczesnym pochłanianiu ok. 1/4 energii zużywanej w Polsce.
Czy nasze opóźnienie na tle innych państw europejskich w sferze energetyki jądrowej może być zaletą? Dr inż. Przemysław Żydaka z „Sotis Advisors” podkreśla, że może stanowić mimo wszystko światełko w tunelu i szansę dla Polski, która dzięki temu skorzysta z najnowszych rozwiązań technologicznych. Wszystkie wnioski czerpane z działalności elektrowni jądrowych na całym świecie są uwzględniane w kolejnych projektach – mówi Przemysław Żydak.- Możemy więc liczyć na zaimplementowanie wszystkich najwyższych standardów bezpieczeństwa i ochrony radiologicznej, jakie są na świecie – zauważa. Podkreśla przy tym konieczność zapewnienia odpowiedniego dozoru jądrowego i potrzebę budowania kompetencji, kształcenia wykwalifikowanych kadr gotowych sprostać temu przedsięwzięciu.
Innym, równie ważnym wyzwaniem towarzyszącym atomowej transformacji jest społeczne poparcie dla takiego projektu. Przedstawiciel Ministerstwa Klimatu i Środowiska, naczelnik Krzysztof Szymański zapewnia o powodzeniu w tej kwestii, mówiąc o zwiększającej się aprobacie Polaków dla energetyki atomowej na przestrzeni ostatnich lat, co ma swoje odzwierciedlenie także w polityce i na rynkach finansowych. Poza kampanią społeczną, trzeba jednak działać na wielu frontach: potrzebujemy także zasobów ludzkich, infrastruktury transportowej – lądowej i morskiej – koniecznej do przewozu materiałów podczas budowy elektrowni. To tylko nieliczne z wyzwań, które stoją przed Polską w trzeciej dekadzie XXI wieku- podkreślał.
Całość debaty eksperckiej można znaleźć dzięki poniższemu linkowi FB
Konferencja ta jest częścią projektu Atomowa Dyplomacja, w ramach którego Instytut Dyplomacji Gospodarczej prowadzi webinary, spotkania edukacyjne dla uczniów szkół średnich oraz publikuje serię artykułów i analiz. Zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami na naszej stronie na Facebooku bądź bezpośrednio na stronie.
Całe wydarzenie było tłumaczone symultanicznie na polski język migowy przez tłumaczy z Polskiego Związku Głuchych.
Realizacja projektu była możliwa dzięki finansowaniu przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030.