Otzw. mini-BOT-ach, czyli rządowych papierach dłużnych zabezpieczonych wpływami z podatków, po raz pierwszy zrobiło się głośno przy okazji zeszłorocznych wyborów parlamentarnych we Włoszech. Populistyczny Ruch Pięciu Gwiazd zamieścił postulat ich wprowadzenia w swoim wyborczym manifeście, co wywołało falę dyskusji niemal w całej Europie. Później temat równoległej z euro waluty nieco ucichł, aby powrócić ponownie wraz z zaognieniem sporu między Rzymem a Brukselą. Wobec groźby nałożenia na Włochy 3 mld euro kary za naruszanie dyscypliny budżetowej wicepremier Matteo Salvini stwierdził, że nadszedł czas, aby postraszyć unijne elity uruchomieniem nowego środka płatniczego.
Czytaj też:
Wrócą granicę wewnątrz UE? Timmermans grozi państwom Europy Środkowo-Wschodniej
Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
