Tytuł jest człowiekowi, grupie ludzi, maszynie lub idei, która w minionym roku miała największy wpływ na wydarzenia na świecie – w pozytywnym lub negatywnym znaczeniu.
16-letnia Greta Thunberg w 2018 roku rozpoczęła protest pod budynkiem szwedzkiego parlamentu. Szwedka nawołuje do walki przeciwko zmianom klimatu wynikającym z działalności człowieka. Jest inicjatorką Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.
Dziewczyna protestowała również w Londynie oraz pod siedzibą Parlamentu Europejskiego w Brukseli, a 16 kwietnia 2019 wystąpiła na jego forum. W grudniu 2018, wzięła udział w szczycie klimatycznym COP24 w Katowicach, dokąd przyjechała na zaproszenie sekretarza generalnego ONZ Antónia Guterresa. Głośno było jej akcji przepłynięcia Atlantyku w sierpniu tego roku. Thunberg wzięła udział w szczycie klimatycznym ONZ w USA oraz COP25 w Santiago de Chile. – Jesteśmy na początku masowego wymierania, a wszystko, o czym możecie mówić, to pieniądze i bajki o wiecznym wzroście gospodarczym. Jak śmiecie? Zawodzicie nas – mówiła 16-latka w Nowym Jorku.
25 września 2019 otrzymała Right Livelihood Award, zwaną alternatywną nagrodą Nobla. W maju 2019 roku aktywistka pojawiła się na okładce magazynu "Time". Została nazwana "liderką następnej generacji".
W poprzednich latach tytuł człowieka roku tygodnika "Time" otrzymali m. in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent USA Donald Trump, papież Franciszek oraz założyciel Facebooka Mark Zuckerberg.
Czytaj też:
"Solidarność": Neutralność klimatyczna do 2050 roku to katastrofa dla polskiej gospodarkiCzytaj też:
Rewolucja Thunberg