40 tysięcy ludzi straciło domy, pojawiają się wstrząsy wtórne

40 tysięcy ludzi straciło domy, pojawiają się wstrząsy wtórne

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. flickr.com/PROAkio Takemoto/(CC BY 2.0)
fot. flickr.com/PROAkio Takemoto/(CC BY 2.0)
Włoskie władze liczą straty po niedzielnych trzęsieniach ziemi o magnitudzie 6,5. Jak podkreślają służby, przy tak silny wstrząsach, dobrą informacją jest brak ofiar śmiertelnych. Rannych zostało kilkadziesiąt osób.

Do silnego trzęsienia ziemi doszło we w  środkowej części kraju, w regionie Perugia, w niedzielę około godziny 7.41 rano. Wstrząsy trwały około minutę. Jak podaje agencja Reutera, wstrząsy były odczuwalne ok. 70 kilometrów na południowy wschód od Perugi. CZYTAJ WIĘCEJ

Według aktualnych informacji, w wyniku trzęsienia ziemi nikt nie zginął, a rannych zostało 20 osób. Strażacy i służby ratownicze mówią o dużym szczęściu poszkodowanych, ponieważ tak silnych wstrząsów nie było we Włoszech od 36 lat, a mimo to nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.

Jak opisuje część świadków, wielu ludzi zdołało uciec z budynków na czas, ponieważ przed najmocniejszymi wstrząsami nastąpiło kilka delikatniejszych, dzięki czemu mieszkańcy wiedzieli, że muszą uciekać.

Część miasteczek w regionie została całkowicie zniszczona, a cały czas występują wstrząsy wtórne. Pomimo niebezpieczeństwa, obecnie nie wszyscy mieszkańcy opuścili swoje domy. Część starszych ludzi nie chce zostawiać swojego dobytku oraz zwierząt domowych.

zm/bbc.com/TVP Info

Czytaj także