Trump: USA uznają Antifę za organizację terrorystyczną

Trump: USA uznają Antifę za organizację terrorystyczną

Dodano: 
Donald Trump, prezydent USA
Donald Trump, prezydent USAŹródło:PAP/EPA / CRISTOBAL HERRERA
W amerykańskich miastach trwają rozruchy wywołane zabójstwem George'a Floyda. Afroamerykanin zmarł po interwencji policji. Członkowie i zwolennicy administracji Donalda Trumpa o udział w aktach przemocy w czasie demonstracji oskarżają bojówki Antify.

​Prezydent USA Donald Trump ogłosił dziś, że zamierza uznać skrajnie lewicowy ruch Antifa za organizację terrorystyczną. Informację tę przekazał za pośrednictwem Twittera.

twitter

Zamieszki po śmierci George'a Floyda

Ogromne demonstracje miały miejsce w co najmniej 30 miastach w USA. Najgorsza sytuacja panuje w Los Angeles. Gubernator stanu Kalifornia Gavin Newsom ogłosił stan wyjątkowy w mieście i uruchomił Gwardię Narodową – rezerwowe siły wojskowe, które można wezwać do interwencji w sytuacjach kryzysowych w kraju.

Zamieszki wybuchły m.in. w Minneapolis, Nowym Jorku, Chicago, Atlancie, Miamo, San Francisco i Indianapolis, gdzie zginęła jedna osoba. W wielu miastach wprowadzono godzinę policyjną.

Sprawa ma związek ze śmiercią czarnoskórego mężczyzny George'a Floyda w Minneapolis. 46-latek zmarł w wyniku interwencji białego policjanta Dereka Chauvina, który przyciskał mężczyźnie kolanem szyję do ziemi, nie reagując na jego krzyki, że nie może oddychać.

Prezydent USA Donald Trump stwierdził w sobotę, że śmierć Floyda "napełniła Amerykanów przerażeniem, złością i żalem". – Staję przed tobą jako przyjaciel i sojusznik każdego Amerykanina szukającego pokoju – powiedział w telewizyjnym przemówieniu z Cape Canaveral na Florydzie, po wystrzeleniu na orbitę dwóch astronautów NASA przez firmę SpaceX.

Amerykański prezydent potępił działania "rabusiów i anarchistów", oskarżając ich o znieważenie pamięci Floyda. Oskarżył też burmistrza Minneapolis o to, że nie zapanował nad protestami, które są największe od czasu objęcia urzędu przez Trumpa.

O udziale anarchistów w zamieszkach mówił też w sobotę prokurator generalny USA William Barr. Oznajmił, że zostały one przejęte przez anarchistyczne i skrajnie lewicowe grupy ekstremistów, które mają własne cele.

Źródło: Twitter
Czytaj także