– Zmieniło się nasze podejście do dzikich zwierząt – ogłosiła w środę minister ekologii Barbara Pompili. – Nadszedł czas, aby fascynacja naszych przodków tymi dzikimi istotami nie oznaczała już, że trafiają one do niewoli – dodała.
Zapowiedziała, że Francja będzie stopniowo wprowadzać zakaz wykorzystywania zwierząt w wędrownych cyrkach w ramach szeroko zakrojonych nowych środków dotyczących dobrostanu zwierząt.
Zostanie wprowadzony również zakaz hodowli norek na futra oraz trzymania delfinów i orek w niewoli w parkach morskich.
Minister nie nakreśliła dokładnego harmonogramu zmian, ale zapowiedziała, że będą one realizowane "w kolejnych latach". Nowe przypisy nie będą miały zastosowania do ogrodów zoologicznych i innych stałych atrakcji lub pokazów.
Pompili powiedziała, że rząd w Paryżu zaoferuje pakiet w wysokości 8 mln euro na pomoc cyrkom i parkom morskim w dostosowaniu się do nowego planu.
Zapowiedź francuskiej minister została okrzyknięta "historycznym zwycięstwem" przez czołowe organizacje praw zwierząt. Jednocześnie spotkała się z krytyką i gniewem branży cyrkowej.
Czytaj też:
Ziemkiewicz: Po prostu szaleństwo. PiS nawet tego nie policzył