To pierwszy przypadek od 17 czerwca, by liczba zgonów przekraczała 100, a jednocześnie najwyższy bilans od 10 czerwca. Wprawdzie bilanse podawane we wtorki, gdy uzupełniane są niezarejestrowane wcześniej zgony z weekendów, są zwykle najwyższe w tygodniu, jednak ten wzrost jest dużym powodem do zaniepokojenia. We wtorek przed tygodniem liczba zgonów była prawie dwukrotnie mniejsza (76).
W efekcie całkowity bilans ofiar śmiertelnych epidemii przekroczył 43 tys. Spośród 43 018 wszystkich zgonów, 38 185 miało miejsce w Anglii, 2557 – w Szkocji, 1678 – w Walii, a 598 – w Irlandii Północnej. Te statystyki obejmują zgony, które nastąpiły w ciągu 28 dni od potwierdzenia testem obecności SARS-CoV-2. Natomiast liczba przypadków, w których w akcie zgonu wpisano koronawirusa jako prawdopodobny czynnik decydujący o śmierci, nawet jeśli nie został przeprowadzony test, wynosi 57 690.
Niezależnie od zastosowanej metodologii, pod względem liczby zgonów Wielka Brytania zajmuje piąte miejsce na świecie – za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Indiami i Meksykiem.
Liczba nowych zakażeń jest wyższa o 3262 od bilansu podanego w poniedziałek, a zarazem zaledwie o 306 niższa od rekordowego z zeszłego czwartku, gdy informowano o ponad 17,5 tys. zakażeń. Jeszcze wyższy był ten z 4 października, ale wówczas kilka tysięcy z prawie 23 tys. infekcji było zaległymi przypadkami z poprzednich dni.
Rekordową dobową liczbę zakażeń wykryto w Szkocji (1297), zaś te z Anglii (14 310) i Walii (764) są drugimi najwyższymi od początku epidemii. Jedynie w Irlandii Północnej bilans zakażeń (863) jest wyraźnie niższy od rekordowego, choć nadal na wysokim poziomie.
W całym kraju łączna liczba infekcji SARS-CoV-2 wzrosła tym samym do 634 920, co jest 12. najwyższym bilansem na świecie i czwartym w Europie – po Rosji, Hiszpanii i Francji.
W ciągu ostatniej doby wykonano 219 tys. testów na obecność SARS-CoV-2, a od początku epidemii – już ponad 25,7 mln. Obecne możliwości brytyjskich laboratoriów to 344 tys. testów na dobę.
Bilans nowych zgonów obejmuje wszystkie te, które zarejestrowano między godz. 17 w niedzielę a godz. 17 w poniedziałek i które nastąpiły w ciągu 28 dni od potwierdzenia testem obecności SARS-CoV-2, a bilans testów i zakażeń dotyczy 24 godzin między godz. 9 w poniedziałek a godz. 9 we wtorek.
Według danych z poniedziałku, które nie uwzględniają Irlandii Północnej, w szpitalach przebywało 4500 chorych na COVID-19, co oznacza wzrost o 273 w stosunku do poprzedniego