Na początku 2020 roku siły USA zabiły na lotnisku w Bagdadzie irańskiego generała dywizji Kasema Sulejmaniego, dowódcę elitarnej jednostki Al Kuds. Pentagon potwierdził, że akcję przeprowadzono na polecenie prezydenta Donalda Trumpa. W ataku zginęło łącznie osiem osób, a dziewięć zostało rannych. Oprócz Sulejmaniego Amerykanie zabili jednego z dowódców irackiej milicji, Abu Mahdi al-Muhandisa.
Nakaz aresztowania Donalda Trumpa dotyczy zarzutów popełnienia morderstwa z premedytacją. Jakkolwiek aresztowanie prezydenta USA jest bardzo mało prawdopodobne, to teoretycznie za zbrodnię jaką mu się zarzuca w Iraku grozi kara śmierci.
Nakaz aresztowania wydał sędzia w sądzie śledczym w Bagdadzie. Urzędnik badał wcześniej atak amerykańskich dronów. Sędzia ostatnio odebrał zeznania powodów z rodziny Abu Mahdi al-Muhandisa. To właśnie po zapoznaniu się z nimi zdecydowano o wydaniu nakazu aresztowania.
Trump żegna się z Białym Domem
Dzisiaj rano (czasu polskiego) Kongres zatwierdził wygraną Demokraty Joe Bidena w wyborach prezydenckich. 20 stycznia odbędzie się zaprzysiężenie Bidena na prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Trump zadeklarował pokojowe przekazanie władzy w specjalnym oświadczeniu.
– Mimo, że całkowicie nie zgadzam się z wynikiem wyborów, a fakty potwierdzają, że mam rację, to jednak 20 stycznia nastąpi uporządkowana zmiana władzy – powiedział. Powtórzył również swoje stwierdzenia na temat sfałszowanych wyborów z listopada 2020 roku.
Czytaj też:
Müller dostał pytanie o Trumpa. Nie chciał odpowiedziećCzytaj też:
Godzina policyjna w Waszyngtonie. Odzyskano kontrolę nad Kapitolem