Za pomoc w schwytaniu zamachowca z Berlina, władze Niemiec wyznaczyły 100 tys. euro nagrody. Z wydanego listu gończego wynika, że jest to mężczyzna o wzroście 178 cm i wadze ok. 75 kg. Tunezyjczyk ma czarne włosy i piwne oczy. Opublikowano też jego zdjęcie. Jak podano, może być niebezpieczny i mieć przy sobie broń.
Według ustaleń niemieckiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Tunezyjczyk nie otrzymał azylu, w związku z czym miał być wydalony do kraju pochodzenia. Do deportacji jednak nie doszło ze względu na brak dokumentów.
Tragiczny wieczór w Berlinie
12 osób nie żyje, a 48 zostało rannych po tym, jak ciężarówka na polskich numerach rejestracyjnych wjechała w tłum zgromadzony na targu świątecznym w stolicy Niemiec. Do zdarzenia doszło w reprezentacyjnej alei Kurfuerstendamm znajdującej się w dzielnicy Charlottenburg, w zachodniej części miasta. Osoba, która prowadziła ciężarówkę uciekła. W szoferce samochodu znaleziono martwego mężczyznę. Jak się później okazało - Polaka.
Czytaj też:
Nowy ślad w sprawie zamachu w Berlinie. Sprawcą może być młody Tunezyjczyk