Jebel Ali to jeden z największych portów na świecie. Eksplozja, do której doszło w środę wieczorem, wywołała falę uderzeniową, która przeszła przez miasto, powodując wstrząsy ścian i okien w dzielnicach oddalonych aż o 25 kilometrów od portu.
Jak podały media, źródłem eksplozji były materiały łatwopalne zgromadzone na małym statku o pojemności 130 kontenerów. Na razie nie jest znana przyczyna wybuchu.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i filmy, na których widać potężną kulę ognia, która wystrzeliła w niebo z pokładu statku.
Władze poinformowały, że nie zgłoszono żadnych ofiar ani obrażeń, a sytuacja jest pod kontrolą. „Zgłoszono, że wybuchł pożar w kontenerze na statku zakotwiczonym w porcie Jebel Ali. Zespół Obrony Cywilnej Dubaju pracuje nad opanowaniem pożaru” – poinformowało Dubai Media Office w tweecie na swoim oficjalnym koncie.
Dwie i pół godziny po wybuchu zespoły obrony cywilnej Dubaju poinformowały, że opanowały pożar i rozpoczęły „proces chłodzenia" miejsca eksplozji.
Władze Dubaju bagatelizują incydent. Mona al-Marri, dyrektor generalna Dubai Media Office, powiedziała telewizji Al-Arabiya, że tego rodzaju incydent „może wydarzyć się w dowolnym miejscu na świecie” i że władze badają teraz jego przyczynę.
Jebel Ali to jeden z największych portów na świecie i największy na Bliskim Wschodzie. Obsługuje ładunki z subkontynentu indyjskiego, Afryki i Azji. Obsługiwany przez DP World, ma cztery rozległe terminale kontenerowe, które mogą cumować niektóre z największych statków świata.
Czytaj też:
Blokada Trumpa w mediach społecznościowych. Polityk będzie walczył w sądzieCzytaj też:
"Trzeba jedno powiedzieć". Trzaskowski ocenił przywództwo Budki