George Soros po raz drugi dołączył do grona amerykańskich lewicowych elit, które wspierają walkę kalifornijskich demokratów o utrzymanie przy władzy gubernatora Gavina Newsoma. Republikanie zebrali wystarczającą ilość podpisów, aby przeprowadzić przyspieszone wybory wskutek wotum nieufności dla obecnego gubernatora.
Gubernator Newsom – ostoja lewicy
Newsom ponownie stanął w szranki z innymi kandydatami i znalazł poparcie, wyrażone milionowymi wpłatami na rzecz kampanii, u przedstawicieli establishmentu, oligarchii i Hollywood. Gubernator jest obrońcą wszystkich sztandarowych „wartości” amerykańskiej lewicy jako zwolennik „prawa do wyboru” (czyli aborcji na życzenie), ideologii LGBT, czy choćby radykalnego ograniczenia konstytucyjnego prawa do broni. Zasłynął również z bezwzględnej walki z obecnością religii w życiu publicznym, wprowadzając drakońskie obostrzenia wobec wspólnot wyznaniowych w dobie epidemii koronawirusa, łącznie z całkowitym zamknięciem kościołów, a potem... zakazem śpiewu kościelnego. Działania te spotkały się z nieprzychylnym dla gubernatora wyrokiem sądu, który nakazał mu zapłacić wysokie odszkodowanie.
George Soros wpłacił właśnie, już po raz drugi, kwotę pół miliona dolarów na rzecz kampanii Newsoma. Nie okazał się jednak tak hojny jak prezes Netflixa, Reed Hastings, który przekazał na ten aż 3 miliony dolarów.
Kampania w Kalifornii
W wyścigu o fotel gubernatora Kalifornii, który potrwa jeszcze niecałe dwa tygodnie, bierze udział również polityk Partii Republikańskiej i były mistrz olimpijski w dziesięcioboju, Bruce Jenner, który w roku 2015 roku uznał, że jest kobietą i występuje pod imieniem Caitlyn.
Na początku roku gubernator Gavin Newsom informował opinię publiczną, że na koronawirusa zachorowały... dwa goryle z ZOO w San Diego. Miały one zarazić się od pracownika parku, który przechodził COVID-19 „bezobjawowo”. W części ZOO, w której przebywały małpy, u których test na obecność koronawirusa dał wynik pozytywny, wprowadzono kwarantannę.
Czytaj też:
USA: W Kalifornii po raz pierwszy ruszy Marsz ŻyciaCzytaj też:
Gubernator Kalifornii zapłaci za lockdown kościołów... dosłownie!