Javelin to przeciwpancerny pocisk naramienny wyprodukowany przez amerykańskich gigantów zbrojeniowych, Lockheed Martin i Raytheon. Pocisk jest tzw. bronią typu "odpal i zapomnij", co oznacza, że po wystrzeleniu sam kieruje się na cel, utrudniając wykrycie operatora.
Siły ukraińskie wykorzystują Javeliny przeciwko rosyjskim czołgom, odnosząc spektakularne sukcesy. 19 marca agencja Unian podała, że Ukraińcy osiągnęli rekordową skuteczność systemu: na 112 prób uzyskano 100 trafień.
Tymczasem CNN, powołując się na raport think tanku CSIS donosi, że Amerykanie wysłali na Ukrainę tak dużo systemów Javelin, że planiści wojskowi zaczęli obawiać się o wyczerpanie zapasów i zdolność amerykańskiej armii.
"Stany Zjednoczone utrzymują zapasy na różne możliwe globalne konflikty, które mogą wystąpić przeciwko Korei Północnej, Iranowi lub samej Rosji. W pewnym momencie te zapasy spadną na tyle, że planiści wojskowi będą kwestionować, czy plany wojenne mogą zostać wykonane. USA prawdopodobnie zbliżają się do tego punktu" – napisano w raporcie.
Ile pocisków Javelin USA przekazały Ukrainie?
Eksperci szacują, że Amerykanie mają na stanie 20-25 tys. Javelinów, a 7 tys. wysłanych na Ukrainę "stanowi około jednej trzeciej wszystkich stanów magazynowych w USA". Ich uzupełnienie może potrwać od 3 do 4 lat.
Jak podkreśla CNN, wysoki rangą urzędnik Pentagonu powiedział w środę, że masowe dostawy amerykańskiej broni na Ukrainę, w tym systemów Javelin i pocisków przeciwlotniczych Stinger, nie wpływają na gotowość sił zbrojnych USA.
Prezydent Joe Biden zatwierdził wczoraj gigantyczny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości ponad 800 mln dolarów. Ukraińcy dostaną od Amerykanów m.in. śmigłowce i pojazdy opancerzone.
Czytaj też:
Rzymkowski: Spełniły się słowa Trumpa o Rosji i NiemczechCzytaj też:
Wojna na Ukrainie. UE wprowadza wyjątki od sankcji