Rosja pomoże Białorusi. Łukaszenka zdradza, co usłyszał od Putina

Rosja pomoże Białorusi. Łukaszenka zdradza, co usłyszał od Putina

Dodano: 
Aleksandr Łukaszenka i Władimir Putin
Aleksandr Łukaszenka i Władimir Putin Źródło: PAP/EPA / SPUTNIK POOL
Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka powiedział, że Moskwa zgodziła się pomóc Mińskowi w produkcji nowych rakiet, w tym podobnych do rosyjskich Iskanderów.

Łukaszenka stwierdził na spotkaniu z przedstawicielami struktur siłowych, że wydarzenia na Ukrainie pokazały, jak ważne jest posiadanie wojsk z nowoczesną, wysoce skuteczną bronią i zaopatrzeniem. Podkreślił również znaczenie logistyki.

Tłumaczył, że podczas niedawnego spotkania na rosyjskim Dalekim Wschodzie zdobył poparcie prezydenta Władimira Putina, aby eksperci zaangażowani w produkcję rakiet w Rosji mogli przyjrzeć się rozwojowi sytuacji na Białorusi.

– Tworzymy nowy pocisk, bardzo skuteczny, podobny do modelu Iskander – powiedział Łukaszenka, cytowany we wtorek przez agencję Reutera.

Łukaszenka: Putin pomoże Białorusi

Według białoruskiego dyktatora Putin powiedział Dmitrijowi Rogozinowi, szefowi rosyjskiej agencji kosmicznej Roscosmos, aby udzielił Białorusi odpowiedniego wsparcia w produkcji nowej broni.

Jak podkreśla Reuters, Białoruś jest bliskim sojusznikiem Rosji, ale Łukaszenka powiedział w marcu, że białoruskie siły zbrojne nie biorą udziału w "specjalnej operacji wojskowej" i nie zrobią tego.

Pod koniec kwietnia armia ukraińska informowała, że Rosja rozmieściła mobilne wyrzutnie rakiet Iskander-M w promieniu 60 kilometrów od granicy z Ukrainą. Iskandery mają zasięg do 500 km i mogą przenosić głowice jądrowe.

Wojna na Ukrainie. Białoruś to drugi agresor

Rosyjska inwazja na Ukrainę rozpoczęła się 24 lutego. Białoruś też jest agresorem, ponieważ udostępniła swoje terytorium do ataku – Rosjanie wkroczyli stamtąd na Ukrainę od północy.

Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.

Atak na Ukrainę poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".

Moskwa domaga się od Kijowa m.in. uznania Krymu za rosyjski oraz "demilitaryzacji i denazyfikacji" Ukrainy.

Czytaj też:
Rosja ma nowego sojusznika. Ławrow: Planujemy podpisanie traktatu
Czytaj też:
SBU przechwyciła rozmowę Rosjan. Tak ukrywają ciała zabitych żołnierzy

Źródło: Reuters
Czytaj także