Domniemany agent został zatrzymany, kiedy chciał wsiąść do samolotu lecącego do innego państwa – podaje serwis "Daily Mail".
40-latek w rękach służb
Do zatrzymania doszło w poniedziałek, na położonym około 40 kilometrów na południe od stolicy Wielkiej Brytanii lotnisku Londyn-Gatwick.
Około 40-letni mężczyzna chciał wsiąść do samolotu lecącego do innego państwa (media nie podają, o który kraj chodzi), jednak przeszkodzili mu funkcjonariusze londyńskiej policji.
Jak podaje rzecznik MET (ang. Metropolitan Police Service), mężczyzna trafił do aresztu w zachodniej dzielnicy stolicy Wielkiej Brytanii – Hammersmith.
W zatrzymaniu 40-latka udział brali funkcjonariusze jednostki antyterrorystycznej, a śledztwo w sprawie działań Rosjanina policja prowadziła wspólnie z brytyjskimi służbami bezpieczeństwa (MI5) – informuje "Daily Mail".
Media: Rosjanin szpiegiem Putina
Źródła serwisu "The Sun" podają, że Rosjanin jest podejrzany o szpiegowanie dla rosyjskich służb. Wcześniej był pod obserwacją brytyjskich służb – informuje źródło serwisu.
Policja odmawia komentarzy w tej sprawie i nie podaje szczegółów dotyczących zatrzymania Rosjanina. Na razie nie wiadomo czy mężczyzna usłyszał zarzuty.
Brytyjskie media przypominają, że służby w Wielkiej Brytanii są w stanie podwyższonej gotowości w związku z próbami cyberataków rosyjskich hakerów. Chodzi m.in. o próby włamania się na urządzenia mobilne kilku europejskich i ukraińskich urzędników, do których doszło na początku czerwca.
Ataki to odpowiedź rosyjskich hakerów na wsparcie państw europejskich, w tym Wielkiej Brytanii, dla zaatakowanej przez Rosję Ukrainy.
Czytaj też:
"Rosja jest bardziej odporna na sankcje, niż zakładaliśmy". Ukraińcy rozczarowaniCzytaj też:
Były prezydent Rosji: Ukraina za dwa lata może nie istnieć