Poczwórnie zaszczepiony Joe Biden ma koronawirusa

Poczwórnie zaszczepiony Joe Biden ma koronawirusa

Dodano: 
Prezydent USA Joe Biden
Prezydent USA Joe Biden Źródło:PAP/EPA / Michael Reynolds
U prezydenta USA Joe Bidena potwierdzono obecność koronawirusa. Przywódca Stanów Zjednoczonych przyjął cztery dawki szczepionki przeciw COVID-19.

Na stronie internetowej Białego Domu pojawił się w czwartek oficjalny komunikat ws. stanu zdrowia prezydenta Bidena.

"Dziś rano prezydent Biden uzyskał pozytywny wynik testu na COVID-19. Jest w pełni zaszczepiony, dwukrotnie dawką przypominającą i doświadcza bardzo łagodnych objawów. Zaczął brać Paxlovid. Zgodnie z wytycznymi agencji rządowej Centers for Disease Control and Prevention odizoluje się w Białym Domu i będzie w tym czasie w pełni wypełniać wszystkie swoje obowiązki. Dziś rano skontaktował się telefonicznie z członkami personelu Białego Domu. Będzie uczestniczyć w planowanych spotkaniach w Białym Domu przez telefon i Zoom z rezydencji" – czytamy w komunikacie podpisanym przez rzecznik Białego Domu Karine Jean-Pierre

"Zgodnie z protokołem Białego Domu dla pozytywnych przypadków COVID, prezydent będzie kontynuował pracę w izolacji, dopóki testy nie będą negatywne. Gdy wynik testu będzie negatywny, wróci do pracy osobistej" – dodano.

Wskazano, że Biały Dom będzie codziennie dostarczał aktualnych informacji na temat stanu Joe Bidena. "Zgodnie ze standardowym protokołem dla każdego pozytywnego przypadku w Białym Domu, Jednostka Medyczna Białego Domu poinformuje w ciągu dnia wszystkie osoby, który miały bliski kontakta z prezydentem, w tym członków Kongresu i wszystkich przedstawicieli prasy, którzy kontaktowali się z prezydentem podczas wczorajszej podróży" – wskazano w komunikacie.

Biden stwierdził, że ma raka. Biały Dom tłumaczy słowa prezydenta USA

Podczas środowego przemówienia w Somerset w stanie Massachusetts prezydent Stanów Zjednoczonych stwierdził, że ma raka. Słowa Joe Bidena wywołały szok wśród komentatorów. Tak poważna wypowiedź na temat stanu zdrowia amerykańskiego przywódcy padła bowiem mimochodem w trakcie jego przemówienia na temat wpływu globalnego ocieplenia na stan zdrowia amerykańskiej populacji.

Biuro prasowe Białego Domu szybko wyjaśniło, że słowa Bidena odnosiły się do niezłośliwego raka skóry, na którego amerykański prezydent cierpiał przed objęciem urzędu. Polityk przeszedł pomyślnie leczenie i jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Źródło: whitehouse.gov
Czytaj także