Agenci wpływu i korupcja. Ujawniono prawdę o zajęciu Czarnobyla przez Rosjan

Agenci wpływu i korupcja. Ujawniono prawdę o zajęciu Czarnobyla przez Rosjan

Dodano: 
Blok czwarty reaktora. Elektrownia jądrowa w Czarnobylu
Blok czwarty reaktora. Elektrownia jądrowa w Czarnobylu Źródło: Wikimedia Commons / Carl Montgomery, CC 2.0
W pierwszych godzinach wojny Rosja zdołała szybko zająć elektrownię atomową w Czarnobylu dzięki działalności agentów wysłanych tam w listopadzie 2021 r.

Sprawę opisuje agencja informacyjna UNIAN powołując się na raport Reutersa w tej sprawie.

"Źródło mające bezpośrednią wiedzę na temat planu inwazji powiedziało, że w listopadzie 2021 r. Rosja zaczęła wysyłać tajnych agentów wywiadu na Ukrainę, których zadaniem było nawiązanie kontaktów z urzędnikami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo elektrowni jądrowej w Czarnobylu” – pisze Reuters, powołując się na własne źródło.

Według źródła „Czarnobyl był także punktem przekazywania dokumentów z centrali SBU. W zamian za pieniądze ukraińscy urzędnicy przekazywali rosyjskim szpiegom informacje o gotowości wojskowej Ukrainy”.

Dziennikarze Reutersa stwierdzają w swoim raporcie, że nie są w stanie samodzielnie zweryfikować szczegółów twierdzeń swojego źródła.

Śledztwa ws. szpiegów

Jak wspomniano, obecnie prowadzone są co najmniej trzy śledztwa dotyczące osób, które pracowały w elektrowni jądrowej w Czarnobylu. Według tych dokumentów, w trakcie śledztwa znaleziono co najmniej dwie osoby podejrzane o przekazywanie informacji rosyjskim agentom lub pomaganie im w inny sposób w zajęciu obiektu.

Agencja przeprowadziła wywiady z dziesiątkami urzędników w Rosji i na Ukrainie, przejrzała ukraińskie dokumenty sądowe i oświadczenia związane ze śledztwem w sprawie postępowania wobec osób, które pracowały w Czarnobylu, i stwierdziła, że infiltracja była znacznie głębsza niż publicznie przyznano.

Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego, powiedział, że „oprócz wroga zewnętrznego mamy niestety wroga wewnętrznego, a ten wróg jest nie mniej niebezpieczny”. Według niego w czasie inwazji w ukraińskich sektorach obrony, bezpieczeństwa i organów ścigania znajdowali się rosyjscy szpiedzy. Odmówił podania nazwisk, ale powiedział, że takich zdrajców należy „neutralizować” za wszelką cenę.

Uśpieni agenci

Podobno Moskwa spodziewała się aktywować uśpionych agentów w ukraińskim aparacie bezpieczeństwa. Planiści wojskowi skupieni wokół rosyjskiego prezydenta Władimira Putina wierzyli, że przy pomocy tych rosyjskich agentów wystarczy niewielka siła militarna i kilka dni, aby zmusić administrację ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego do odejścia, ucieczki lub poddania się.

Źródła publikacji potwierdziły także doniesienia zachodniego wywiadu, że Kreml przygotowywał Olega Cariewa do kierowania marionetkowym rządem w Kijowie. Carev powiedział, że raport Reutersa o ogólnym przebiegu operacji Moskwy „ma niewiele wspólnego z rzeczywistością”.

Czytaj też:
Media: "Szpieg Putina" zatrzymany na lotnisku w Londynie
Czytaj też:
"Jego dni są policzone". Były szpieg MI6 zabrał głos ws. przyszłości Putina
Czytaj też:
Kolaboracja, korupcja, walka o władzę

Źródło: Reuters / Unian
Czytaj także