Nowe informacje ws. Nord Stream. Na dnie Bałtyku odkryto kratery

Nowe informacje ws. Nord Stream. Na dnie Bałtyku odkryto kratery

Dodano: 
Miejsce wycieku gazu z Nord Stream na Morzu Bałtyckim
Miejsce wycieku gazu z Nord Stream na Morzu Bałtyckim Źródło: X / Forsvaret
Podczas inspekcji gazociągu Nord Stream 1 odkryto na dnie Bałtyku kratery o głębokości od 3 do 5 metrów.

Spółka Nord Stream AG, operator gazociągu, poinformowała o zakończeniu z dniem 2 listopada wstępnego zbierania danych w miejscu uszkodzenia pierwszej nitki gazociągu Nord Stream w wyłącznej strefie ekonomicznej Szwecji.

"Według wstępnych wyników oględzin miejsca uszkodzenia, na dnie morskim w odległości około 248 m odnaleziono kratery o głębokości od 3 do 5 metrów" – podała spółka w komunikacie, który przytacza w środę agencja Interfax.

27 października specjalnie wyposażony statek wyczarterowany przez Nord Stream AG dotarł do miejsca uszkodzenia gazociągu w szwedzkiej strefie ekonomicznej. W ramach kontroli odcinka gazociągu w wyłącznej strefie ekonomicznej Danii spółka Nord Stream AG nadal oczekuje na decyzję władz o udzieleniu pozwoleń na przeprowadzenie prac.

Kto i po co wysadził Nord Stream?

26 września w systemie rurociągów Nord Stream 1 (NS1) i Nord Stream 2 (NS2) doszło do eksplozji i wycieku gazu w czterech miejscach jednocześnie. Władze Niemiec, Danii i Szwecji nie wykluczyły sabotażu jako przyczyny, natomiast Rosja uznała to za "akt międzynarodowego terroryzmu" – prezydent Władimir Putin wprost obarczył odpowiedzialnością Zachód.

W momencie wybuchu oba gazociągi nie przesyłały gazu do Niemiec – oddanie NS2 do użytku zostało zawieszone przez Berlin w związku z inwazją Rosji na Ukrainę, a przesył NS1 został bezterminowo wstrzymany przez Gazprom pod koniec sierpnia pod pretekstem usterek technicznych tłoczni położonej w Rosji.

Śledztwo szwedzkiej policji

6 października szwedzka policja opublikowała raport z przebiegu śledztwa w sprawie wycieku gazu z Nord Stream. Potwierdzono, że w rurociągach doszło do wybuchów.

Eksperci podkreślają, że niezależnie od tego, kto był sprawcą, państwa NATO i UE muszą wzmocnić zdolność do ochrony infrastruktury krytycznej.

Obserwatorzy zwracają uwagę, że wyciek gazu z Nord Stream zbiegł się w czasie z otwarciem gazociągu Baltic Pipe, którym będzie przesyłany gaz z Norwegii do Polski.

Czytaj też:
Rosjanie obniżyli ciśnienie w drugiej nitce Nord Stream 2

Źródło: Interfax / Reuters / PISM
Czytaj także