Gubernator Florydy kontra Disney World. Spór o ideologię gender

Gubernator Florydy kontra Disney World. Spór o ideologię gender

Dodano: 
LGBT, zdjęcie ilustracyjne
LGBT, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Pixabay / Domena publiczna
Katolicki gubernator Florydy Ron DeSantis przejął 27 lutego kontrolę nad Samodzielnym Obszarem Walta Disneya.

Według agencji AP bezpośrednią przyczyną tej decyzji były tamtejsze publiczne sprzeciwy wobec ogłoszonego w tym stanie 29 marca ub.r. "Prawa Rodziców Dotyczącego Edukacji", zwanego potocznie "Nie mów, że jesteś gejem" (Don`t Say Gay).

Zabrania ono udzielania instrukcji na temat orientacji seksualnej i tożsamości gender dzieciom w przedszkolach i w pierwszych trzech klasach szkół podstawowych.

Propagowanie ideologii "przebudzeniowej"

DeSantis i inni konserwatywni działacze Partii Republikańskiej krytykowali już od jakiegoś czasu władze fundacji Disneya za propagowanie ideologii "przebudzeniowej" (woke ideology), która m.in. w różnych zabawach narzucała dzieciom tematy zupełnie dla niech nieodpowiednie.

Sprzeciw wywoływały też zmiany w produktach i tematach rozrywek. Odwiedzających Disneyland przestano np. tradycyjnie witać słowami „"panie i panowie, chłopcy i dziewczęta", ale zaczęto to czynić w jakiś inny "płciowo neutralny" sposób.

Zmieniono też urzędową nazwę Obszaru Disneya z "Reedy Creek" na "Centralny (Nadzorowany) Obszar Turystyczny na Florydzie" (Central Florida Tourism Oversight Distraict).

"Nic się nie zmieni jeśli chodzi o płacenie podatków"

Gubernator powołał też nowy zarząd Obszaru z prawnikiem Martinem Garcią z Tampy na czele. Weszli do niego Bridget Ziegler – konserwatywna działaczka, nauczycielka i współzałożycielka organizacji "Mamy za Wolnością" (Moms for Liberty), Ron Petri – szef protestanckiej organizacji "The Gathering USA" i trzech innych konserwatywnych prawników.

Zmiany te nie dotyczą działalności finansowej istniejącego od 50 lat rozrywkowego giganta.

Według (cytowanego przez AP) Jacoba Shumera – adwokata specjalizującego się m.in. w uprawnieniach samorządowych i w sprawach podatkowych – "nic się nie zmieni jeśli chodzi o płacenie podatków. Także wiele przywilejów, jakimi cieszy się Obszar Disneya, pozostanie nienaruszonych, łącznie z prawem do wypuszczania obligacji komunalnych".

Czytaj też:
Szokująca książka dla dzieci. Przedstawia "transpłciowego" urzędnika Bidena
Czytaj też:
Brytania Wielka czy tęczowa? Dziecięce ofiary przekraczania granic postępu

Źródło: KAI
Czytaj także