Podczas poniedziałkowego wystąpienia Wołodymyr Zełenski poinformował, że wniósł do krajowego parlamentu – Rady Najwyższej – projekt ustawy, w którym zaproponował ustanowienie 8 maja Dniem Pamięci Zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami w II wojnie światowej.
Prezydent przekazał także, że podpisał dekret, zgodnie z którym 9 maja będzie obchodzony na Ukrainie jako Dzień Europy.
– Będzie to Dzień Europy, która wspiera Ukraińców przez całe dziewięć lat rosyjskiej agresji i 439 dni inwazji militarnej Rosji na pełną skalę. Będzie to Dzień Europy, naszej sojuszniczki, która daje schronienie ukraińskim kobietom i dzieciom, która nie podważa suwerenności państwa i nie kwestionuje prawa do wyboru własnej drogi rozwoju, która nigdy nie nazywa Ukrainy "wymyślonym" czy "sztucznym" tworem. I która daje nam broń, byśmy mogli bronić siebie i ją – powiedział przywódca.
Zełenski: Ponownie walczymy ze złem
– Pamiętając o bohaterstwie milionów Ukraińców w czasie II wojny światowej, ponownie walczymy dziś ze złem i znowu nie jesteśmy w tej walce osamotnieni – stwierdził Wołodymyr Zełenski.
– Wspominając bohaterstwo milionów Ukraińców w wojnie przeciwko nazizmowi, widzimy takie samo bohaterstwo w działaniach naszych żołnierzy dziś. Niestety, zło powróciło. Tak jak wówczas wtargnęło do naszych wsi i miast, tak robi to i teraz. Jak wtedy zabijało naszych ludzi, tak zabija dziś. Choć agresor jest inny, to ma taki sam cel: zniewolenie albo zagładę – mówił prezydent Ukrainy w 78. rocznicę zakończenia II wojny światowej.
– Walczyliśmy wtedy i walczymy dziś o to, by nikt znowu nie zniewalał innych narodów ani nie niszczył innych krajów. A całe to stare zło, które przywraca współczesna Rosja, zostanie pokonane tak samo, jak pokonany został nazizm – dodał.
Szmyhal: Rosja wyhodowała rasizm
We wpisie na Telegramie premier Ukrainy Denys Szmyhal zwrócił uwagę na to, że Rosja, która wywołała największą wojnę od czasów II wojny światowej, "na ziarnach ideologii radzieckiej wyhodowała rasizm".
"Po II wojnie światowej ludzkość powtarzała słowa »nigdy więcej«, informując kolejne pokolenia o okrucieństwie wojny. Prawda jednak jest taka, że reżim radziecki, który wraz z nazistowskim wywołał najbardziej krwawą wojnę w dziejach świata, przetrwał i przywłaszczył sobie zasługi zwycięstwa" – napisał ukraiński polityk.
Szmyhal zaznaczył też, że obecnie świat ponownie zjednoczył się, żeby odeprzeć agresję rosyjską.
Dzień Zwycięstwa. Obchody w Rosji
Tymczasem Kreml odwołał defilady wojskowe z okazji Dnia Zwycięstwa w stolicach niektórych regionów. Rosyjscy urzędnicy odwołali okolicznościowe wydarzenia w 21 miastach oraz na okupowanym Krymie, bez oficjalnego uzasadnienia albo ze względów bezpieczeństwa.
Według doniesień, Moskwa nie chce hucznych obchodów tegorocznego Dnia Zwycięstwa ze względu na obawy, że upamiętnienie poległych żołnierzy może stać się potencjalnym źródłem wewnętrznego sprzeciwu wobec dużej liczby rosyjskich ofiar na Ukrainie.
Dzień Zwycięstwa obchodzony jest jako święto zwycięstwa nad III Rzeszą Niemiecką w czasie II wojny światowej. Na początku maja 1945 r., po niemal sześciu latach wojny, Niemcy zostali ostatecznie pokonani. Podpisanie aktu bezwarunkowej kapitulacji nastąpiło 8 maja 1945 r. o godz. 22:43 czasu środkowoeuropejskiego. W tym momencie w Moskwie był już 9 maja (godz. 00:43). Akt kapitulacji wszedł w życie 8 maja o godz. 23:01 czasu środkowoeuropejskiego, czyli 9 maja o godz. 01:01 w Moskwie.
Czytaj też:
Dzień Zwycięstwa. Kreml odwołuje tradycyjne spotkanie z PutinemCzytaj też:
Jak Rosja wykorzysta atak na Kreml? Amerykańscy eksperci wyjaśniają