Putin wyznaczył zadanie byłemu dowódcy Grupy Wagnera

Putin wyznaczył zadanie byłemu dowódcy Grupy Wagnera

Dodano: 
Prezydent Rosji Władimir Putin
Prezydent Rosji Władimir Putin Źródło:PAP/EPA / Mikhael Klimentyev
Prezydent Rosji Władimir Putin spotkał się z byłym dowódcą grupy Wagnera, Andriejem Troszewem. Wcześniej emerytowany wojskowy nie poparł "buntu Prigożyna".

Rosyjska agencja informacyjna TASS podała w piątek, że rosyjski prezydent spotkał się z wiceministrem obrony, generałem Junusem-biekem Jewkurowem i Andriejem Troszewem, byłym dowódcą grupy Wagnera. Na stronie internetowej Kremla opublikowano zdjęcie ze spotkania.

Według przekazu agencji rozmowa miała się odbyć w czwartek wieczorem na Kremlu i dotyczyć tworzenia ochotniczych jednostek zbrojnych, które miałyby zostać skierowane w rejon tzw. specjalnej operacji wojskowej (jak strona rosyjska określa wojnę przeciwko Ukrainie). Poprzednie spotkanie w tej sprawie odbyło się pod koniec czerwca.

Kim jest Andriej Troszew?

Według medialnych spekulacji, po śmierci Jewgienija Prigożyna, szefa Grupy Wagnera jego następca miałby zostać właśnie Andriej Troszew pseudonim "Siwy". Jak wskazywano, podczas tzw. buntu Prigożyna w czerwcu bieżącego roku Troszew odmówił przyłączenia się do "marszu na Moskwę". Co więcej, opowiedział się po stronie FSB i rosyjskiego dowództwa wojskowego.

Troszew jest emerytowanym oficerem. Brał udział m.in. w agresji ZSRR w Afganistanie (1979-1989), a także w wojnie w Czeczenii. Za udział w działaniach w Syrii został w 2016 roku otrzymał tytuł Bohatera Federacji Rosyjskiej. Obecnie figuruje na unijnej liście sankcyjnej za udział w "operacjach wojskowych w Syrii".

Grupa Wagnera wróciła pod Bachmut

W środę amerykańska stacja CNN, powołując się na ukraińskich wojskowych, przekazała, że wagnerowcy powrócili do walki na kierunku bachmuckim.

– Tak, Wagner też tu jest. Szybko zmienili dowódcę i wrócili tutaj – powiedział jeden z żołnierzy. Według niego ma to związek z ukraińską "kontrofensywą" i przebiciem się przez część obrony rosyjskiej oraz odzyskaniem dwóch kluczowych wiosek pod Bachmutem – Andrijiwki i Kliszczijiwki.

W maju tego roku, po wielu miesiącach ciężkich walk, wagnerowcy zajęli Bachmut, a pod koniec miesiąca opuścili je, a ich pozycje zajęli żołnierze rosyjscy. Według Prigożyna w bitwie o Bachmut zginęło około 20 tys. członków Grupy Wagnera, z czego połowa została zwerbowana w koloniach karnych.

Zdobycie Bachmutu nie zakończyło walk w rejonie miasta, ponieważ siły ukraińskie obsadziły dogodne pozycje za miastem. Walki w tym regionie trwają do tej pory.

Czytaj też:
"To zdecydowanie nasz priorytet". Rosja zwiększa wydatki na wojsko
Czytaj też:
Były dowódca inwazji na Ukrainę dostał od Putina nowe zadanie?

Źródło: TASS / Polsat News / CNN
Czytaj także