Armia Korei Północnej wystrzeliła około 200 pocisków artyleryjskich w pobliżu należącej do Korei Południowej wyspy Yeonpyeong. Seul nakazał ewakuację ok. 2 tys. mieszkańców wyspy — informuje południowokoreańska agencja prasowa Yonhap.
Jak przekazała armia Korei Południowej, pociski wystrzelone przez Koreę Północną nie spowodowały żadnych zniszczeń. Ewakuacja mieszkańców wyspy ma związek z ćwiczeniami, jakie armia planuje przeprowadzić w odpowiedzi na ostrzał ze strony Korei Północnej.
Kim Dzong Un zerwał porozumienie
W listopadzie Korea Północna zerwała pięcioletnie porozumienie z Koreą Południową mające na celu zmniejszenie napięć militarnych i ogłosiła, że zwiększy obecność swoich sił zbrojnych na linii demarkacyjnej. O sprawie informuje "Financial Times”.
"Natychmiast wznowimy wszelkie zawieszone środki wojskowe” – oznajmiła KRLD w oświadczeniu, ostrzegając, że "tak zwana «Republika Korei» poniesie pełną odpowiedzialność, jeśli między Północą a Południem wybuchnie nieodwracalny konflikt".
Podpisane w 2018 roku przez Seul i Pjongjang kompleksowe porozumienie wojskowe miało na celu zmniejszenie napięć militarnych wzdłuż granicy. W jego ramach oba państwa zobowiązały się do "całkowitego zaprzestania wszelkich wrogich działań przeciwko sobie” i wprowadziły szereg środków mających wprowadzić większy poziom zaufania, w tym zakaz ćwiczeń w pobliżu granicy i ograniczenia ćwiczeń z użyciem ostrego ognia. Strony usunęły także część stanowisk obronnych i uruchomiły wojskową infolinię.