W ramach wizyty w Chinach, Putin razem z Xi Jinpingiem podpisali wspólne oświadczenie w zakresie "pogłębienia wszechstronnego partnerstwa i współpracy strategicznej wkraczającej w nową erę".
Kwestia Ukrainy
Jak podała agencja Reutersa, w dokumencie jest mowa m.in. o wojnie na Ukrainie. Pekin i Moskwa opowiadają się za "koniecznością zakończenia jakichkolwiek kroków, które sprzyjają wydłużeniu działań wojennych i dalszej eskalacji konfliktu". Wzywają zarazem, by nie dopuścić do eskalacji konfliktu, aby nie przeszedł w "niekontrolowaną fazę". W oświadczeniu jest też mowa "potrzebie dialogu".
Część dokumentu dotyczy rywalizacji strategicznej z USA. Pekin i Moskwa wyraziły sprzeciw wobec polityki Waszyngtonu w szeregu kwestii dotyczących bezpieczeństwa, w tym wspólny pogląd na wiele spraw. Oczywiście oprócz Ukrainy standardowo pojawił się status Tajwanu. Jest też mowa o sytuacji na Półwyspie Koreańskim, oraz współpracy w zakresie nowych pokojowych technologii nuklearnych i gospodarki.
Zarzuty Rosji i Chin wobec USA
Reuters podaje, że Rosja i Chiny szczegółowo przedstawiły szereg obiekcji względem polityki międzynarodowej Stanów Zjednoczonych.
Według dokumentu Rosja i Chiny mają poważne obawy w związku z "amerykańskimi próbami naruszenia równowagi strategicznej". Wymieniają zagadnienia takie jak: globalna obrona przeciwrakietowa Stanów Zjednoczonych obejmująca rozmieszczenie jej części w regionach na całym świecie i w przestrzeni kosmicznej, opracowanie wysoce precyzyjnej broni niejądrowej do potencjalnych uderzeń typu "ścięcie głowy" i "rozszerzone odstraszanie nuklearne" z sojusznikami, w tym Australią.
Dalej Pekin i Moskwa wskazują na "plany rozmieszczenia naziemnych rakiet średniego i krótszego zasięgu (INF) w regionie Azji i Pacyfiku oraz w Europie, w tym ich przekazanie sojusznikom". "Strony zdecydowanie potępiają te skrajnie destabilizujące kroki, które stanowią bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa Rosji i Chin". W komunikacie czytamy, że Chiny i Rosja "sprzeciwiają się hegemonicznym próbom Stanów Zjednoczonych zmiany układu sił w Azji Północno-Wschodniej poprzez budowanie siły militarnej oraz tworzenie bloków i koalicji wojskowych".
Czytaj też:
"Zmowa wojskowa". Protest Chin wobec decyzji USACzytaj też:
Ważny krok w kierunku stabilizacji stosunków USA z Chinami