Z INNEJ PERSPEKTYWY || Dla zagorzałego kibica wszystko, co dotyczy igrzysk olimpijskich, jest ciekawe.
Poza samymi zawodami uroczystości otwarcia i zamknięcia olimpiady zawsze są okazją do popisów organizatorów, którzy chcą podkreślić niezwykłość swojej imprezy wobec miliardów widzów telewizyjnych. Starania te zawsze mają jednak jakąś ogólniejszą wymowę, choć nie zawsze taką, jaką założono. Impreza paryska była manią wielkości w postmodernistycznym chaosie, w którym zbyt wiele rzeczy wyglądało inaczej niż nam pokazywano.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.