Załużny, który obecnie jest ambasadorem Ukrainy w Wielkiej Brytanii powiedział, że biorąc pod uwagę bezpośrednie zaangażowanie Korei Północnej po stronie Rosji w wojnę przeciwko Ukrainie, można uznać, że III wojna światowa już trwa.
Były szef ukraińskich sił zbrojnych argumentował, że żołnierze ukraińscy nie walczą już tylko z wojskiem rosyjskim, ale także z oddziałami północnokoreańskimi. Zwrócił także uwagę, że irańskie drony kamikadze Shahed zabijają ukraińskich cywilów.
– Rakiety wyprodukowane w Korei Północnej są wystrzeliwane na Ukrainę i oni to otwarcie deklarują. Chińskie pociski wybuchają na Ukrainie, a chińskie części są używane w rosyjskich rakietach – powiedział Załużny, cytowany przez portal Ukraińska Prawda.
Załużny mówi o III wojnie światowej. "To, czego oczekiwaliśmy od tak dawna, właśnie się zaczęło"
Według niego większość oficerów zgodziłaby się, że wszystkie te czynniki wskazują na to, iż wojna światowa już się rozpoczęła i że świat powinien się do niej przygotować.
– To, czego oczekiwaliśmy od tak dawna, właśnie się zaczęło. Ale chcę powiedzieć, że sam Bóg daje szansę nie tylko Ukrainie, ale całemu światu, aby mieć czas na wyciągnięcie właściwych wniosków teraz – oświadczył Załużny.
– Nadal można to powstrzymać tutaj, na terytorium Ukrainy. Ale z jakiegoś powodu nasi partnerzy nie chcą tego zrozumieć. Oczywiste jest, że Ukraina ma już zbyt wielu wrogów. Ukraina przetrwa, ale nie jest jasne, czy może wygrać tę bitwę sama – powiedział.
Załużny jest generałem wojsk lądowych. Naczelnym dowódcą Sił Zbrojnych Ukrainy był w latach 2021-2024 r. Ze służby wojskowej został zwolniony w maju br., oficjalnie z powodów zdrowotnych. Wcześniej popadł w konflikt z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Czytaj też:
Zełenski kontra Załużny. Kulisy konfliktu na najwyższym szczeblu