W czwartek szef MSZ Włoch poinformował, że na wodach Malty znajduje się nielegalny statek Lifeline z 239 imigrantami na pokładzie, który bezprawnie posługuje się holenderską banderą. Zaapelował przy tym do rządu Malty, aby otworzyli porty i przyjęli uchodźców.
W piątek rzecznik rządu Malty, cytowany przez dziennik "Times of Malta", odpowiedział na apel Włoch. "Nasz kraj nie koordynował operacji ratunkowej, nie jesteśmy też kompetentną władzą w tej sprawie" – poinformował.
To drugi taki kryzys w czerwcu, po tym wokół statku "Aquarius" z 629 migrantami, którego nie przyjęły ani Włochy, ani Malta. Ostatecznie statek został przyjęty w Walencji w Hiszpanii.
Czytaj też:
Włochy kończą z polityką migracyjną? Zdecydowany głos MSWCzytaj też:
Hiszpania przyjmuje migrantów, których nie chciały Włochy i MaltaCzytaj też:
Włosi nie przyjęli statku z imigrantami. Rośnie napięcie na linii Rzym-Paryż