Sąd w Tbilisi skazał wczoraj zaocznie byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego na sześć lat więzienia za nadużycie władzy i ukrywanie dowodów dotyczących pobicia deputowanego opozycji.
Sąd w gruzińskiej stolicy uznał Saakaszwilego za winnego nadużycia władzy prezydenckiej i ukrywania dowodów dotyczących pobicia opozycyjnego deputowanego Walerego Gelaszwilego w 2005 roku.
Zwolennicy byłego prezydenta uznali wczorajszy wyrok za motywowany politycznie. – Sąd i prokuratura straciły zaufanie ludzi i nie mają prawa do podejmowania takich decyzji – powiedziała cytowana przez agencję Reutera Nika Melia z ugrupowania Saakaszwilego. Sam zainteresowany odrzucił wszelkie oskarżenia pod swoim adresem.
Przypomnijmy, że Micheil Saakaszwili w styczniu tego roku został już skazany zaocznie na 3 lata więzienia. Wyrok miał związek z ukrywaniem przez niego dowodów ws. zabójstwa gruzińskiego bankiera.
Źródło: 1tv.ge, Reuters