Jak informuje Reuters, powołując się na grecką straż przybrzeżną, od piątku (4 lipca) doszło do pięciu różnych incydentów, w których służby uratowały setki migrantów u wybrzeży wysp Gawdos i Kreta.
W niedzielę w odległości około 25 mil morskich od Gawdos, najdalej na południe wysuniętej greckiej wyspy, zauważono i uratowano ponad 430 migrantów.
Migranci uratowani przez Frontex trafią na Kretę
Tego samego dnia agencja graniczna Unii Europejskiej, Frontex, uratowała 96 osób na pokładzie dwóch łodzi u wybrzeży Krety. Migranci są teraz zabierani na tę największą i najludniejszą wyspę Grecji, pod względem turystycznym uważaną za jedno z najpiękniejszych i najciekawszych miejsc w tym kraju.
Jak odnotowuje Reuters, greckie media opublikowały w weekend nagranie, na którym widać dziesiątki migrantów wyskakujących z łodzi motorowej do wody przed dotarciem do brzegów południowej Krety.
Agencja przypomina, że migranci przybywający drogą morską z północno-wschodniej Libii próbują przedostać się do Europy. Pochodzą głównie z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.
Grecja negocjuje z Libią. To stamtąd idzie fala migracyjna
W czerwcu władze w Atenach poinformowały, że rozmieszczą dwie fregaty w pobliżu libijskich wód terytorialnych, aby pomóc ograniczyć ten napływ. Wezwały również Libię do ściślejszej współpracy z Grecją i UE, aby powstrzymać migrantów wypływających stamtąd lub zawrócić ich, zanim opuszczą libijskie wody terytorialne.
Grecki minister spraw zagranicznych George Gerapetritis udał się w niedzielę do Bengazi, aby omówić kwestię migracji z libijskim dowódcą wojskowym Chalifem Haftarem.
Haftar to wpływowy marszałek i przywódca Libijskiej Armii Narodowej, kluczowy gracz w konflikcie libijskim od 2011 r. dzięki wojskowej inicjatywie, poparciu zagranicznemu oraz kontrolowanemu regionowi wschodniej Libii.
Czytaj też:
Wojsko Polskie rusza na granice z Niemcami i Litwą
