Projekt deklaracji politycznej na temat przyszłych relacji między UE i Wielką Brytanią po wyjściu tego kraju ze Wspólnoty został uzgodniony na poziomie negocjatorów i wstępnie poparty na poziomie politycznym – poinformował dzisiaj na Twitterze szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Tekst porozumienia został przesłany do 27 krajów Unii Europejskiej.
"Krytyczny moment" negocjacji
Podczas krótkiego oświadczenia dla mediów, brytyjska premier podkreślała, że w trakcie negocjacji z unijnymi instytucjami jej celem było i jest przede wszystkim uhonorowanie decyzji Brytyjczyków i doprowadzenie do Brexitu na dobrych warunkach.
– Negocjacje są teraz w krytycznym momencie i musimy obecnie skupić nasze działania na współpracy z europejskimi partnerami, aby wypracować ostateczne konkluzje, dla dobra wszystkich – tłumaczyła May. Brytyjska premier podkreśliła też, że osiągniecie porozumienia jest możliwe, a przez kolejne 72 godziny, zrobi wszystko, aby do niego doprowadzić.
Przypomnijmy, że w najbliższą niedzielę – tj. 25 listopada, przywódcy UE-27 spotkają się, by zatwierdzić umowę o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z UE.
Burza w Wielkiej Brytanii
Premier Wielkiej Brytanii Theresa May ogłosiła w ubiegłym tygodniu, że na pięciogodzinnym spotkaniu rząd poparł przyjęcie proponowanego tekstu umowy wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. – Te dokumenty były rezultatem tysięcy godzin twardych negocjacji ze strony brytyjskich urzędników oraz wielu, wielu spotkań, które ja i inni ministrowie odbyliśmy z naszymi unijnymi odpowiednikami – podkreśliła.
Po jej deklaracji, siedmiu członków brytyjskiego rządu, w tym dwóch ministrów i czterech wiceministrów, ustąpiło ze stanowiska.
Do dymisji podał się m.in. dotychczasowy minister ds. wyjścia tego kraju z Unii Europejskiej Dominic Raab, argumentując, że jest to sprzeciw wobec proponowanego porozumienia ws. Brexitu. Raab oświadczył, iż "nie może z czystym sumieniem poprzeć" warunków umowy pomiędzy Wielką Brytanią a Unią Europejską ws. Brexitu. Jego miejsce zajął dotychczasowy minister zdrowia Stephen Barclay.