Do zamachu na 5-gwiazdkowego hotelu DusitD2 w Nairobi doszło o godzinie 15 czasu lokalnego. Jak relacjonują media, do budynku weszło kilku uzbrojonych mężczyzn, słychać było strzały i wybuchy.
Obecnie sytuacja wciąż nie jest pod kontrolą służb. Policja starta się odbić hotel, w którym przypuszczalnie znajdują się sprawcy ataku. W budynku znajdują się też biura i wciąż nie wiadomo ile osób było w środku kiedy doszło do zamachu. Jak widać na nagraniach z miejsca zdarzenia wielu ludzi uciekło z budynku kiedy usłyszało strzały.
– Jesteśmy świadomi, że napastnicy wciąż znajdują się w hotelu, zajmują się tym służby specjalne – poinformował przedstawicielskiej kenijskiej policji Joseph Boinnet. Jak dodał, potwierdzono też, że w wyniku ataku część osób obecnych w budynku została ranna. Obecnie nie wiadomo jednak ile osób odniosło obrażenia oraz jak poważnie zostali ranni.
Czytaj też:
Pokojowe przekazanie władzy czy zamieszki? Co czeka Demokratyczną Republikę Konga