Jeśli ta pielgrzymka miała nadać dialogowi katolicko-luterańskiemu nowy impuls, to nie ma wątpliwości, że tak się nie stało. Franciszek mówił o teologicznym znaczeniu Lutra i o tym, czego katolicy mogą się od niego nauczyć (ale podobne opinie znajdziemy także u św. Jana Pawła II czy Benedykta XVI), wzywał do dialogu i podkreślał, że czas wrogości się skończył, ale nic poza słowami z tego nie wynikało. Wynika bowiem nie mogło. Od mniej więcej pół wieku znacząca część zachodnich luteranów zmierza bowiem w kierunku, który jest teologicznie i antropologicznie nie do zaakceptowania przez Kościół katolicki (a wiele wskazuje także na to, że i przez Marcina Lutra). Najlepszym tego dowodem były szwedzko-luterańskie zachęty skierowane do papieża jeszcze przed jego wizytą, by ten jak najszybciej zaakceptował święcenia kobiet i homoseksualistów, antykoncepcję, aborcję i oczywiście „pełne równouprawnienie” osób homoseksualnych. Szwedzcy luteranie zaproponowali więc katolikom, by ci zrezygnowali już nie tylko z własnej tożsamości, lecz także z nauczania Pisma Świętego. To zresztą nic nowego. Od wielu już lat zachodni, głównonurtowy protestantyzm (skandynawscy luteranie są w czołówce zmian) zmierza w kierunku głoszenia światu politycznej poprawności, a nie Ewangelii Jezusa Chrystusa. A część uczestników dialogu ekumenicznego nie tylko to dostrzegła, lecz także wyciągnęła z tego wnioski i – tak jakRosyjska Cerkiew Prawosławna – zawiesiła rozmowy z Kościołem Szwecji.
BEZ KRZYŻA, ZA TO Z LESBIJKAMI
To jednak, co oczywiste dla prawosławnych, nie jest takie dla zaangażowanych w dialog urzędników Stolicy Apostolskiej. Oni wciąż mają nadzieję na postęp w dialogu, a nawet na to, że uda się luteranów wciągnąć w obronę życia. Kilka dni przed papieską wizytą w Szwecji kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Promocji Jedności Chrześcijan, podkreślał, że „wspólne świadectwo pro-life”, które mogliby głosić katolicy i luteranie, jest niezmiernie ważne. Tyle że w kwestii obrony życia szwedzcy luteranie zajmują stanowisko absolutnie sprzeczne z katolickim. Aborcja jest niemal artykułem wiary w Szwecji, a w luterańskim Kościele Norwegii pastorów, którzy zaangażowali się w akcje pro-life, wydala się ze wspólnoty i pozbawia ordynacji.