Na wypasie w III RP

Na wypasie w III RP

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Stefan Maszewski / REPORTER
SEBASTIAN RYBARCZYK | Czy byli esbecy mogą się czuć wykluczeni społecznie oraz czy nad ich strasznym losem pochylą się naukowcy, badając ich niczym dopiero co odkryty gatunek? Okazuje się, że tak.

Dzieje się krzywda profesjonalistom z dawnej SB i WSI. Tak zwana ustawa dezubekizacyjna pozbawia ich sowitych emerytur, a co bardziej „wsteczne” siły w spółkach Skarbu Państwa pozbawiają ich posad, nie licząc się – w ich mniemaniu – z nabytym latami doświadczeniem. Nawet niektórzy prawicowi komentatorzy podważają sens wprowadzonych przez rząd PiS rozwiązań. Przypomnieć należy jednak, że działania wymierzone w stare postkomunistyczne układy złożone z byłych oficerów cywilnych i wojskowych służb specjalnych zapoczątkowane zostały podczas krótkiego okresu rządów koalicji PiS-LPR-Samoobrona w latach 2006–2007. Ich skala nigdy nawet nie zbliżyła się do tego, z czym mamy do czynienia w ostatnich dwóch latach.

Cały artykuł dostępny jest w 50/2017 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także