Informacja o tym, że władze Kongresu Nowej Prawicy odwołały Janusza Kor- win-Mikkego z funkcji prezesa, wprawiła w osłupienie prawie wszystkich. Zwłaszcza że stało się to tydzień po ogłoszeniu, iż Korwin-Mikke będzie kandydował w wyborach prezydenckich. No i że zastąpił go mało znany Michał Marusik.
Korwin-Mikkego odwołał konwentykl partii (coś na kształt rady nadzorczej), złożony z kilkunastu wieloletnich działaczy partii. Oficjalnie dlatego, że nie radził sobie organizacyjnie i aby odciążyć go na czas kampanii prezydenckiej. To jednak mało przekonujące, zważywszy na to, że zrobiono to wbrew samemu Korwin-Mikkemu. Do tego doszły jeszcze doniesienia medialne, jakoby Korwin-Mikkego odwołano za posiadanie dwojga nieślubnych dzieci. Nasi rozmówcy z obu stron wewnątrzpartyjnej walki zgodnie odpowiadają, że akurat to nie miało większego znaczenia. – Starsze z dzieci ma cztery lata, młodsze ponad rok, to nie jest nowa informacja – słyszymy. (…)