Kosmiczny interes
  • Jacek PrzybylskiAutor:Jacek Przybylski

Kosmiczny interes

Dodano: 
Tesla miała krążyć po orbicie Marsa, ale ostatecznie znajdzie się na orbicie Słońca. Start rakiety i lot samochodu w kosmosie można zobaczyć na stronie Spacex.com
Tesla miała krążyć po orbicie Marsa, ale ostatecznie znajdzie się na orbicie Słońca. Start rakiety i lot samochodu w kosmosie można zobaczyć na stronie Spacex.com Źródło: HO/AFP/EAST NEWS
Ekscentryczny miliarder, filantrop, playboy i niezwykle wymagający szef. Twórca PayPala, SolarCity, Tesli czy SpaceX dla wielu młodych startupowców stanowi lepszy wzór do naśladowania niż Steve Jobs czy Mark Zuckerberg.

Czerwona Tesla Roadster. Piękne sportowe elektryczne auto, które od 0 do 100 km/godz. przyspiesza w niecałe dwie sekundy i za które trzeba zapłacić mniej więcej ćwierć miliona dolarów (ok. 860 tys. zł). O posiadaniu takiego samochodu jeszcze niedawno marzyły m.in. takie gwiazdy jak Leonardo DiCaprio czy Matt Damon. To ten właśnie model w zeszłym tygodniu wyniosła w kosmos rakieta Falcon Heavy. Falcon Heavy to najpotężniejsza obecnie rakieta na świecie, która jest w stanie dostarczyć na orbitę 64-tonowy ładunek. Na Marsa za pośrednictwem rakiety Falcon Heavy można teoretyczne przewieźć 17 ton ładunku. Dlaczego na Marsa? Otóż Elon Musk wierzy, że by nasz gatunek mógł przetrwać, człowiek powinien zacząć kolonizować inne planety.

Cały artykuł dostępny jest w 7/2018 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także